Logo Tyfloświat

Michał Dziwisz*
Braille Edge to nowa propozycja firmy HIMS International, znanej w środowisku niewidomych użytkowników z produktów takich jak odtwarzacze DAISY BookSense czy notatniki Braille Sense. Tym razem koreański producent zaproponował czterdziestoznakowy monitor brajlowski, który oprócz swojej podstawowej funkcji jest również prostym notatnikiem, kalkulatorem czy terminarzem. Dzięki uprzejmości firmy E.C.E miałem możliwość przetestowania urządzenia na potrzeby niniejszego artykułu.

Braille Edge na pierwszy rzut oka
Koreańska linijka to nieodbiegające od innych urządzeń tego typu pudełko. Na swojej przedniej ściance zawiera włącznik i jest to jedyny element, który znajduje się w tym miejscu urządzenia. Trochę szkoda, bo można było się pokusić o umieszczenie tu kilku najistotniejszych przycisków, do których użytkownik miałby swobodny dostęp za pomocą kciuków. Górna ścianka to serce operacyjne linijki. Najbliżej nas znajduje się czterdzieści bardzo starannie wykonanych modułów brajlowskich. Przerwy między poszczególnymi modułami są niemalże niewyczuwalne, co zapewnia komfort w korzystaniu z urządzenia. Należy też dodać, że w codziennej pracy moduły zachowują się bardzo cicho, co z pewnością również nie pozostaje bez znaczenia. Nad każdym modułem znajduje się jeden, niewielki przycisk, dzięki któremu możemy szybko przywołać kursor do danej komórki brajlowskiej lub zasymulować tam kliknięcie komputerową myszą. Te przyciski to tzw. klawisze Cursor Routingu, standardowe wyposażenie wszystkich nowoczesnych monitorów brajlowskich. Zarówno po lewej, jak i prawej stronie monitora znajdują się po dwa wypukłe przyciski, służące do przemieszczania się po tekście. Różne monitory mają je zrealizowane w różny sposób i osobiście wygodniej korzystałoby mi się z rolek takich, jak w komputerowych myszkach, co nie zmienia faktu, że do rozwiązania proponowanego przez HIMS również można się przyzwyczaić. Niestety, klawisze do przesuwania tekstu nie działają zbyt lekko, zatem aby przesunąć się o kolejne 40 znaków musimy użyć minimalnej siły, co osobiście sprawiało mi pewien dyskomfort.
Po lewej i prawej stronie górnej ścianki Braille Edge umieszczone są dwa okręgi, każdy składający się z czterech przycisków. Nie ma znaczenia, którego przycisku, z którego okręgu będziemy używać, bowiem przyciski z jednej, jak i drugiej grupy są tożsame, jeśli chodzi o pełnione przez nie funkcje. Są to po prostu klawisze strzałek kursora, a możemy używać ich do nawigowania po tekście lub w interfejsie aplikacji, z której aktualnie korzystamy.
Wyżej wspomniałem, że opisywane w niniejszym tekście urządzenie może pełnić również funkcję brajlowskiego notatnika, tak jest w istocie. Do wprowadzania tekstu posłuży klawiatura w układzie Perkins, czyli punkty 1., 2., 3., 7. (Backspace) po lewej stronie Spacji, a punkty 4., 5., 6., 8. (Enter) po prawej. Sama Spacja, jak na mój gust, posiada zdecydowanie zbyt płytki skok, ale pisanie na klawiaturze zaliczyć można, po chwili przyzwyczajenia, do nader przyjemnych doświadczeń. Na górnym panelu Braille Edge’a znajduje się również osiem dość szczupłych, ułożonych po cztery z jednej i drugiej strony Spacji, jednak poniżej brajlowskiej klawiatury przycisków. Są to kolejno: ESC, Tab, Ctrl, Alt, Shift, Insert, Windows i Klawisz menu kontekstowego.
Dochodzimy w tym momencie do kolejnej, interesującej właściwości opisywanego monitora. W duecie z programem Window-Eyes, urządzenie to jest w stanie z powodzeniem zastąpić klawiaturę naszego komputera PC, umożliwiając zarówno wpisywanie tekstu, jak i pracę z aplikacjami, dzięki emulacji najistotniejszych dla niewidomych klawiszy. Oczywiście, zastąpienie klawiatury linijką Braille Edge wymagać będzie od użytkownika odrobiny wprawy, jednak może być to niezwykle interesującą propozycją dla tych, którym wygodnie pisze się brajlem.
Lewa ścianka zawiera slot na kartę SD (w zestawie otrzymujemy taki nośnik o pojemności 2GB) oraz przełącznik uaktywniający i dezaktywujący mechanizm Bluetooth.
Tylną ściankę wyposażono w przycisk Reset, prawa ścianka zawiera natomiast gniazdo zasila-
nia oraz port USB. Braille Edge może być zasilane także i za pomocą energii dostarczanej przez nasz komputer. Warunek jest jeden, urządzenie musi być podłączone do tzw. aktywnego portu USB.
Braille Edge jako monitor brajlowski
W trakcie testów urządzenie udało mi się nakłonić do współpracy tylko z dwoma programami odczytu ekranu: JAWS i Window-Eyes. Niestety, w przypadku programu NVDA oraz systemu iOS operacja zakończyła się niepowodzeniem. NVDA po wgraniu sterowników nie widział monitora, a system iOS w swojej najnowszej wersji nie wykrywał linijki w sekcji monitory brajlowskie mimo tego, że urządzenie było wykrywane w sekcji Bluetooth.
Jeśli chodzi o instalację urządzenia, najłatwiejsza była ona w przypadku programu Window-Eyes. Działo się tak przede wszystkim ze względu na fakt, że na płycie dostarczonej razem z urządzeniem, oprócz instrukcji obsługi w języku polskim, znajdowały się sterowniki tylko i wyłącznie do tego czytnika ekranu. Pozostałe sterowniki dostępne są na stronie http://www.hims-inc.com/resource-center/braille-edge-40.
Niezależnie od tego, jakim screenreaderem dysponujemy, przed rozpoczęciem instalacji warto zapoznać się z odpowiednim rozdziałem podręcznika urządzenia, opisującym ten proces, nie polega on bowiem tylko i wyłącznie na klikaniu w przycisk ‘Next’. Należy ręcznie wybrać odpowiedni sterownik i dopiero wtedy przejść do kolejnego kroku.
Monitor Braille Edge może łączyć się z naszym komputerem zarówno za pomocą portu USB, jak i bezprzewodowego modułu Bluetooth. O ile w przypadku tego pierwszego komunikacja przebiega bez większych zgrzytów nawet wtedy, gdy wyłączymy I ponownie włączymy monitor, o tyle z łącznością bezprzewodową sprawa nie przedstawia się już tak różowo, przynajmniej w przypadku systemu Windows XP Pro SP3, na którym to testowałem opisywane urządzenie. Jeśli przyjdzie nam do głowy z jakichś powodów wyłączyć monitor w trakcie pracy, to aby został on wykryty przez programy odczytu ekranu, musimy zazwyczaj ponownie uruchomić komputer. W przypadku połączenia kablowego opisane problemy nie występują.
Braille Edge najlepiej sprawdzi się w pracy z czytnikiem ekranu Window-Eyes, w duecie z którym, oprócz korzystania z funkcji monitora brajlowskiego, umożliwia również sterowanie komputerem za pomocą klawiatury wbudowanej w urządzenie. Niestety, użytkownicy screenreadera JAWS nie będą mogli skorzystać z tej ostatniej funkcji. Urządzenie oczywiście będzie wyświetlało brajlowski tekst, jednak klawiatura przyda się tylko I wyłącznie do ustawiania niektórych brajlowskich parametrów. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są w dokumentacji dostarczonej razem ze sterownikiem do programu JAWS.
Braille Edge i komputerowa myszka
Mysz to urządzenie, z którego niewidomi zazwyczaj nie korzystają. Firma HIMS umożliwiła użytkownikom swojego brajlowskiego monitora podłączenie do niego komputerowej myszy USB, dzieje się tak dzięki dostarczanej razem z urządzeniem przejściówce mini USB/USB. Po podłączeniu myszy, możemy korzystać z jej kółka nawigacyjnego do przemieszczania się po tekście lub liście plików, zaś przy pomocy lewego I prawego klawisza użyć wielu dodatkowych funkcji, wśród których znalazły się m.in. uaktywnianie elementów menu, wstawianie początku zaznaczenia w tekście, zaznaczanie lub odznaczanie konkretnego elementu. To dosyć ciekawe rozwiązanie, choć zastanawiać może, czy ze względu na słabą mobilność będzie szerzej wykorzystywane. Kółka nawigacyjne, rodem z komputerowej myszy, mogłyby znaleźć się w samym Braille Edge’u, co z pewnością ułatwiłoby pracę z tekstem.
Funkcja notatnika
Braille Edge, dzięki wbudowanej klawiaturze brajlowskiej, może być przydatny nie tylko jako brajlowski monitor, ale również jako prosty notatnik.
Urządzenie działać będzie w tym trybie tylko i wyłącznie wtedy, kiedy znajdować się w nim będzie karta pamięci. Na szczęście producent dostarcza takową w komplecie z urządzeniem, więc nie narazimy się na dodatkowy wydatek. Notatki możemy gromadzić w folderach, a same pliki możemy zapisywać w dwóch formatach:
• pliki brajlowskie (.brl),
• pliki tekstowe (.txt).
Decydując się na zapis w pliku tekstowym, pamiętajmy o tym, że zarówno duże litery, jak i cyfry należy wpisywać przy pomocy brajla komputerowego. Oczywiście, jeśli notatki mają pozostać tylko i wyłącznie w naszym urządzeniu, konwencja ich zapisu może być w zasadzie dowolna. Pamiętajmy jednak, że jeśli planujemy przenieść nasze zbiory do innego środowiska, np. na komputer PC, część informacji, zapisana niezgodnie z konwencją, może okazać się nieczytelna. Notatnik umożliwia wykonywanie podstawowych operacji edycyjnych na tekście oraz na plikach, które zostały stworzone przy jego pomocy. Zarówno tekst, jak i pliki możemy zatem kopiować, wklejać, wycinać, kasować. Interesującą funkcją Braille Edge’a jest możliwość otwarcia danego pliku tylko do odczytu. Może się nam to przydać w sytuacji, kiedy w danym dokumencie posiadamy bardzo istotne dane, np. hasła, numery PIN i chcemy je zabezpieczyć przed omyłkową zmianą. W takim przypadku wystarczy w menedżerze plików na konkretnej notatce wcisnąć kombinację Ctrl+r, a otwarty w ten sposób dokument będziemy mogli jedynie przeglądać. Do redagowanego dokumentu możemy wstawić takie elementy jak data, czas, wynik obliczeń matematycznych. W przypadku pracy z większymi plikami, przydatne mogą okazać się zakładki, dzięki którym szybko odnajdziemy się w nawet bardzo dużym dokumencie – tym bardziej, że do jednego pliku możemy wstawić ich aż 26.
Dodatkowe narzędzia
Braille Edge wyposażony jest w szereg dodatkowych narzędzi takich jak:
1. Kalkulator umożliwiający dodawanie, odejmowanie, mnożenie, dzielenie, obliczanie procentów czy też zapisywanie w pamięci wyników obliczeń do ich późniejszego wykorzystania.
Możliwe jest również wprowadzanie wyników obliczeń bezpośrednio do edytowanego właśnie dokumentu.
2. Budzik umożliwiający generowanie jednorazowych lub cyklicznych alarmów.
3. Stoper mierzący konkretny odcinek czasu. Możliwe jest zatrzymanie stopera z bieżącą wartością i wznowienie pomiaru od niej.
4. Minutnik, dzięki któremu odliczymy zadaną długość czasu, np. aby nie zapomnieć o piekącym się cieście czy gotującym się jajku.
5. Terminarz pozwalający na wprowadzenie informacji o nadchodzących wydarzeniach, spotkaniach czy ważnych do wykonania czynnościach. Terminarz umożliwia import i eksport wydarzeń do pliku, przeglądanie wszystkich wydarzeń lub tylko tych z określonego tygodnia, wyszukiwanie wydarzeń czy wstawianie informacji o wydarzeniu do aktualnie edytowanego dokumentu.
Czy warto?
Jeśli używamy programu odczytu Ekranu Window-Eyes z pewnością warto. Użytkownikom JAWS’a natomiast polecam rozwagę przy zakupie Braille Edge’a. Urządzenie jest ewidentnie zaprojektowane z myślą o konkretnym czytniku ekranu, co ma swoje plusy i minusy. Samo wykonanie Braille Edge’a nie budzi większych zastrzeżeń. Można oczywiście dyskutować nad kształtem, rozmiarem czy skokiem poszczególnych przycisków, będą to jednak zawsze wrażenia bardzo subiektywne. Jeśli ktoś poszukuje czegoś więcej niż linijki brajlowskiej i zależy mu na funkcjach notatnika, urządzenie go nie zawiedzie – wręcz przeciwnie, okaże się niezwykle pomocne.
* Michał Dziwisz jest absolwentem informatyki w Szkole Wyższej im. Pawła Włodkowica w Płocku. Prowadzi własną firmę, specjalizującą się w usługach komputerowych. Jego pasją jest, szeroko pojęte, radio. Elobby to pociągnęło za sobą podjęcie misji tworzenia pierwszego w Polsce podcastu skierowanego do osób niewidomych, który prowadzi obecnie pod egidą Fundacji Instytut Rozwoju Regionalnego.

Partnerzy

 Fundacja Instytut Rozwoju Regionalnego                     Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych

Back to top