Logo Tyfloświat

Technologia rozleniwia, to prawda. Użytkownicy nowoczesnego sprzętu i oprogramowania chcą, by cyfrowe maszyny wyręczały ich w większości uciążliwych zadań, wymagając przy tym jak najmniej wysiłku. Gdy komputer lub jakieś zainstalowane na nim oprogramowanie odmówi posłuszeństwa, nie rzadko trzeba zasięgnąć porady specjalisty.

Na szczęście minęły już czasy, gdy w przypadku najdrobniejszego defektu komputer trzeba było przekazywać w ręce fachowca na kilka dni, obecnie sporo problemów informatycznych można rozwiązać zdalnie. Warunkiem jest dostęp do komputera, wymagającego interwencji. NVDA Remote Access jest narzędziem, dzięki któremu niewidomi użytkownicy zyskali możliwość nieodpłatnego łączenia się ze zdalnymi komputerami i pracy na nich, a co za tym idzie szkolenia, udzielania wsparcia czy wykonywania innych czynności, wymagających zdalnego dostępu takich, jak choćby praca w środowisku terminalowym. Niniejszy artykuł będzie prawdziwym, z życia wziętym przepisem na stworzenie narzędzia, dzięki któremu połączymy się z dowolną maszyną i wykonamy tam niezbędne zadania.

Niezbędne składniki i wstępne przygotowanie

Potrzebna nam będzie najnowsza wersja czytnika ekranu NVDA w wersji przenośnej oraz wtyczka NVDA Remote Access. NVDA pobieramy ze strony www.nvda-project.org, natomiast stosowny dodatek z www.nvdaremote.com.

Po uruchomieniu instalatora NVDA wybieramy opcję stworzenia wersji przenośnej, a następnie wypakowujemy NVDA Portable do dowolnego katalogu. W moim przypadku jest to c:\nvdacust. Po wypakowaniu, dodajemy wtyczkę NVDA Remote Access do przenośnej kopii NVDA, czynimy to za pomocą menedżera dodatków, dostępnego w menu narzędzia pod pozycją „Zarządzaj Dodatkami”. Po przeładowaniu przenośnego NVDA udajemy się do menu Narzędzia. Tam wybieramy „Remote”, a następnie „Options”. W okienku, które teraz zostanie otwarte, zaznaczamy pole wyboru „Auto-connect to control server on startup”. Tu zatrzymajmy się na moment, bowiem należy powiedzieć kilka słów na temat względów bezpieczeństwa. Oczywiście, jeśli chcemy tego typu pomoc zdalną przekazywać naszym znajomym, możemy śmiało wpisać nvdaremote.com i nie przejmować się niczym. Inaczej sprawa wygląda jednak w sytuacji, kiedy taka pomoc będzie realizowana w środowisku firmowym. Każda firma ma, a przynajmniej mieć powinna, zdefiniowaną tzw. politykę bezpieczeństwa. Jest to zbiór wskazówek, reguł i zasad, których powinni przestrzegać pracownicy tej firmy. Z pewnością przejmowanie kontroli nad czyimś komputerem za pomocą pośredniczącego hosta, znajdującego się poza naszą kontrolą w wielu przypadkach będzie drastycznym naruszeniem tej polityki. W takim przypadku należy rozważyć uruchomienie własnego serwera lub serwera na komputerze wewnątrz firmy. W chwili obecnej, twórcy NVDA Remote Access nie zdecydowali się jeszcze na oficjalne udostępnienie komponentu serwerowego. Ze względu jednak na to, że jest to produkt o otwartym kodzie źródłowym, dostępna jest napisana przez zewnętrznych autorów implementacja serwera, kompatybilna z NVDA Remote Access. Wszyscy chętni mogą pobrać paczkę z niezbędnymi komponentami z następującego adresu: https://github.com/Technow-es/NVDARemoteServer i uruchomić ją na administrowanych przez siebie maszynach.

Wracając jednak do naszej konfiguracji, kolejnym elementem, jaki powinniśmy uzupełnić jest klucz, dzięki któremu będziemy mogli połączyć się z komputerem zdalnym i zrealizować naszą sesję pomocy. Jest kilka metod na dobór klucza i każdy powinien wybrać sobie taką, jaka będzie dla niego najlepsza. Jeśli np. generujemy narzędzia pomocy dla wielu maszyn, powinniśmy ustalić jakąś regułę, wg której nadajemy nazwy kluczy. Jeśli generujemy jedną pomoc dla wszystkich użytkowników, wystarczy, że wprowadzimy jeden, odpowiednio złożony klucz.

Po wprowadzeniu odpowiednich zmian i wybraniu przycisku „ok”, możemy jeszcze rozważyć kilka opcji. Przede wszystkim, jeśli pomoc będzie świadczona dla użytkowników widzących warto ustawić syntezę mowy na „Bez mowy”, możemy także w ustawieniach ogólnych NVDA odznaczyć pole wyboru „Odtwarzaj dźwięk przy uruchamianiu i zamykaniu NVDA”. Tak przygotowaną przenośną kopię NVDA wystarczy już tylko zamknąć, a następnie przejść do przygotowywania narzędzia pomocy.

Generujemy plik wykonywalny z pomocą zdalną

Na początku dość przykra informacja, opisywana poniżej metoda najlepiej się sprawdzi, gdy użytkownikami, którym będziemy chcieli pomóc, nie będą osoby korzystające z programu odczytu ekranu NVDA. Z drugiej strony, jeśli ktoś używa tego darmowego czytnika ekranu, nie będzie raczej mieć problemu z zainstalowaniem stosownej wtyczki, co innego osoby widzące, które mogą nawet nie wiedzieć, czym właściwie jest Screenreader.

Zakładamy zatem, że nasza przenośna kopia NVDA jest zlokalizowana w katalogu c:\nvdacust w ten sposób, że plik nvda.exe umieszczony jest bezpośrednio w tym folderze. Jeśli tak, to wchodzimy do c:\nvdacust, zaznaczamy wszystko, co tam się znajduje i używamy programu 7Zip do utworzenia archiwum .7z. Następnie, dla naszej wygody przenosimy takie archiwum do innego katalogu np. c:\instal. Kolejnym krokiem będzie pobranie modułu SFX ze strony 7Zipa: http://www.7-zip.org/a/7z920_extra.7z

Z tego archiwum interesuje nas konkretnie jeden plik, mianowicie 7zS.sfx, który również przenosimy do katalogu c:\instal. W kolejnym kroku otwieramy notatnik i wpisujemy do pustego dokumentu tekstowego następującą zawartość:

;!@Install@!UTF-8!

Title=”Pomoc Zdalna”

BeginPrompt=”Czy uruchomić tymczasową sesję zdalną?”

RunProgram=”nvda.exe”

;!@InstallEnd@!

Oczywiście elementy w cudzysłowach możemy dowolnie zmodyfikować wg potrzeb i preferencji. Następnie zapisujemy nasz dokument pod nazwą instal.txt i, tu bardzo istotna uwaga, na liście kodowanie wybieramy „UTF-8”. Oczywiście plik instal.txt zapisujemy również w naszym katalogu c:\instal

Teraz wystarczy już tylko uruchomić wiersz poleceń np. przez kombinację windows+r i wpisać polecenia cmd, przejść do katalogu c:\ instal przy pomocy polecenia cd c:\instal i wprowadzić następujące polecenie:

Copy /b 7zS.sfx + instal.txt + nvdacust.7z pomoc_zdalna.exe

Spowoduje to utworzenie na naszym dysku w katalogu c:\instal pliku pomoc_zdalna.exe, który należy podesłać komuś, kto potrzebuje naszej zdalnej pomocy.

Podsumowanie

Z opisanego powyżej rozwiązania korzystam osobiście i w przypadku użytkowników widzących, którzy potrzebują mojej pomocy, sprawdza się świetnie. Należy jedynie pamiętać o odpowiedniej złożoności klucza, oraz, jeśli pracujemy zdalnie na maszynach mogących zawierać wrażliwe dane, rozważyć kwestię postawienia własnego serwera. Po uruchomieniu takiej pomocy zdalnej nic oczywiście nie stoi na przeszkodzie, by użytkownikowi zainstalować stałą kopię NVDA z naszą wtyczką NVDA Remote, co umożliwia zaszyty w wersji przenośnej instalator. Warto jedynie sprawdzić, czy program nie jest ustawiony na automatyczny start razem z systemem operacyjnym, ponieważ takie ustawienie może być przyczyną kłopotów, szczególnie w momencie, gdy użytkownik przeglądać będzie strony internetowe.

Przy opracowaniu niniejszego poradnika korzystano z bardzo pomocnego artykułu pt. „How to make a self extracting archive runs your setup.exe, 7zip –sfx” dostępnego w tym miejscu.

Partnerzy

 Fundacja Instytut Rozwoju Regionalnego                     Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych

Back to top