Ostatnio dość często spotykam się z pytaniem o dobre i proste narzędzia do rejestracji dźwięku. Odpowiedź na nie poprzedzam chwilą zastanowienia i serią pytań pomocniczych o typ, wymagania jakościowe czy mikrofon, jakiego docelowo pytający planuje użyć.
W dzisiejszych czasach możemy bowiem, nie pytając nikogo o nic, wziąć telefon z nadgryzionym jabłuszkiem, dokupić za ok. 150 zł stereofoniczny mikrofon i działać. Jeżeli szczególnie nam się spieszy, a nie jesteśmy posiadaczami iPhone’a, również nie znajdziemy się w sytuacji bez wyjścia. Obecnie każdy telefon wyposażony w system Symbian czy Android ma mikrofon, który “jakoś” nagrywa.
Co jednak w przypadku, gdy powyższe rozwiązania nie sprawdzą się lub po prostu wolimy mieć do dyspozycji osobne, dedykowane urządzenie? Sprzęt, który znamy i wiemy, że np. kiedy naciśniemy dwukrotnie “Record”, procedura nagrywania zawsze się rozpocznie?
Rozwiązanie upatruję w przenośnym rejestratorze dźwięku Roland R-05.Ten niewielki, wykonany z aluminium i przypominającego je twardego plastiku rejestrator cechuje się:
· wysokiej jakości przedwzmacniaczami mikrofonowym i liniowym,
· solidnym wykonaniem,
· możliwością nagrywania do bezstratnego formatu PCM (WAV) lub stratnego MP3 (dla szybkich nagrań),
· fizycznymi manipulatorami dla filtra Lo-cut, limitera/AGC i czułości mikrofonu.
W pudełku, wraz z właściwym urządzeniem, dostajemy:
• przewód USB do USB typu B (mini),
• kartę pamięci o pojemności 2 GB,
• zapasową osłonę przeciwwietrzną, opakowaną w osobne, małe kartonowe pudełko,
• prostokątną gąbkę ochronną na mikrofony (windscreen).
Krótka specyfikacja techniczna
Konwersja analogowo-cyfrowa i cyfrowo-analogowa odbywać się może 16 lub 24-bitowo z częstotliwością próbkowania 44,1 do 96 kHz.
Do dyspozycji mamy wysokiej jakości gniazda TRS (3.5 MM) liniowe i mikrofonowe, znajdujące się na górze urządzenia, pomiędzy wbudowanymi mikrofonami. Nie można podłączyć dwóch urządzeń w dwa gniazda zewnętrzne na raz – gniazdo liniowe zawsze ma priorytet. Jeżeli nie podłączymy żadnego źródła dźwięku z zewnątrz, urządzenie korzysta z dwóch wbudowanych mikrofonów dookólnych, które tworzą wąski, lecz skuteczny obraz stereo. Warto wspomnieć, że rejestrator wspiera mikrofony elektretowe, wymagające dodatkowego zasilania.
Urządzenie obsługuje karty pamięci SD oraz SDHC.
R-05 zasilany jest prądem zmiennym bądź dwoma bateriami R-6 1,5V (w przypadku akumulatorów niklowowodorkowych: 1,2V).
Wygląd i sterowanie
Przedni panel zawiera od góry: mikrofony wewnętrzne po dwóch stronach urządzenia, wyświetlacz (128×64 punkty), przyciski funkcyjne, umieszczone w dwóch rzędach po trzy, przy czym rząd górny zawiera:
Rząd górny zawiera:
• Finder – pozwalający na proste operacje zarządzania plikami takie jak duplikacja, przeniesienie czy usunięcie pliku,
• Menu – otwierający menu urządzenia,
• Rehearsal mode, teoretycznie służący do kalibracji poziomów nagrania,
• a rząd dolny zawiera umożliwiające:
• zmianę szybkości odtwarzania (wartość, o jaką zmieniamy tempo, definiujemy w menu),
• wybór ustawień pogłosu – w menu dostępne są cztery typy pogłosu (efekt zrobiony kiepsko, raczej nieprzydatny).
• zdefiniowanie znacznika początku i końca zapętlenia fragmentu pliku oraz dzielenia pliku bez zatrzymywania w czasie nagrywania (Split A/B).
Pod opisaną wyżej grupą przycisków znajdują się klawisze sterowania: głośności wejścia (prostokątny przycisk nawigacyjny typu joystick: góra – play/pause; dół – stop; lewo – plik w tył, prawo – plik w przód, środek – odpowiednik klawisza OK i rozpoczęcie nagrywania)
Uwaga! Jednokrotne naciśnięcie przycisku record uaktywni tryb standby – przygotowania do nagrania. W tym trybie w słuchawkach powinniśmy słyszeć odsłuch sygnału. Służy on przede wszystkim do wysterowania poziomów przed nagraniem. Drugie naciśnięcie przycisku Record uaktywni właściwe nagrywanie, dodając do pliku dwie sekundy, zachowane dzięki funkcji Pre-record. Każde kolejne naciśnięcie przycisku “Record” nie spowoduje żadnej akcji. Nagrywanie zatrzymujemy przyciskiem „Stop”, bądź wstrzymujemy przyciskiem pauzy.
Po prawej stronie od przycisku nawigacyjnego znajduje się głośność wyjścia – odsłuchu.
Górę urządzenia stanowi panel z dwoma gniazdami TRS – mikrofonowym i liniowym. Tuż za gniazdami znajduje się gumowa, niewygodna klapka służąca do otwarcia czytnika kart pamięci.
Na spodzie urządzenia, oprócz czterech nóżek, ułatwiających jego postawienie, znajdują się trzy przełączniki: czułości mikrofonu (wysoka/niska) oraz limiter/AGC (włącz/wyłącz) oraz filtr Lo-cut (włącz/wyłącz).Na środku znajduje się gniazdo na statyw.
Uwaga! Częstotliwość odcięcia filtra Lo-cut oraz funkcja dla drugiego przełącznika– limiter lub AGC może być wybrana w menu urządzenia.
Prawa ścianka zawiera dwa istotne elementy: wejście przypominające jack, służące do podłączenia zasilacza, oraz włącznik. Włącznik to trójpozycyjny manipulator, łączący funkcję włącznika urządzenia, oraz „Hold” – blokady klawiatury.
Zasilacz prądu zmiennego nie jest dostarczany w zestawie z urządzeniem, jednakże producent rekomenduje jego użycie do uaktualniania oprogramowania wewnętrznego firmware w urządzeniu.
Lewa ścianka urządzenia zawiera gniazdo słuchawkowe typu TRS (3.5 MM) oraz gniazdo mini-USB typu B w standardzie USB 2.0, aby łatwo zgrywać dane.
Funkcja Rehearsal Mode
Dedykowana muzykom, służąca do półautomatycznego wysterowania poziomu wejścia, opcja, faktycznie może ułatwić nam życie.
Aby z niej skorzystać, należy nacisnąć przycisk „Record”, a następnie przycisk „Rehearsal Mode”. Od tego czasu dźwięk będzie rejestrowany przez 30 sekund – czas maksymalny trwania pliku w tym trybie można ustawić w menu. Podczas takiego wysterowania analizowana jest głośność sygnału wejściowego. Aby zakończyć test, należy ponownie nacisnąć przycisk „Rehearsal mode”. Najwyższy poziom szczytowy w zarejestrowanej próbce będzie uznany za maksymalny. Wszystko powyżej niego będzie przesterowane chyba, że równolegle włączyliśmy limiter bądź AGC.
Problemy z nagrywaniem do formatu MP3
Algorytm kompresji MPEG 2 Layer III to chyba najpopularniejsza metoda kompresji stratnej plików muzycznych na świecie. Wpisując się w ten trend, R-05 udostępnia nam możliwość nagrywania dźwięku w tym formacie.
Dostępne przepływności bitowe to od 64 do 320 kbps przy częstotliwości próbkowania 44,1 lub 48 kHz.
W specyfikacji urządzenia nie podano dokładnego kodeka bądź wersji biblioteki kodującej do tego formatu, jednak większość programów przeznaczonych do identyfikacji takich szczegółów nagrania, określa go jako Fraunhofer IIS MP3. Jeżeli wierzyć programom, nazwa powinna zobowiązywać i korespondować z renomą, jaką cieszy się ten niemiecki instytut badawczy. Niestety tak nie jest, Roland generuje pliki o jakości nie do przyjęcia przy przepływności 128 kbps, a o niewystarczającej jakości nawet w 320 kbps (próbką testową był zarejestrowany wbudowanymi mikrofonami dźwięk wody płynącej z kranu pod dużym ciśnieniem).
Przypuszczam, że powodem zastosowania takiej jakości kodera wewnątrz urządzenia jest traktowanie „po macoszemu” kodowania stratnego. Jeżeli ktoś chce nagrać dobrze i tak wybierze WAV PCM, ewentualnie potem skonwertuje pliki przy pomocy komputera. Drugim powodem jest chęć zaoszczędzenia czasu pracy na baterii, który i tak ulega nieznacznemu skróceniu podczas pracy w trybie MP3.
Karta SD
Karta SD powinna być sformatowana w systemie plików FAT lub FAT32. Urządzenie daje nam możliwość formatowania karty z poziomu menu, jednak może trwać to dość długo.
Pliki nagrane za pomocą tego rejestratora znajdują się w głównym folderze karty, a schemat ich nazewnictwa to R05_XXXY, gdzie XXXY to kolejno 0001, 0002 etc. Nazwę pliku można definiować w menu.
Menu
Menu składa się z siedmiu pozycji, umożliwiających skonfigurowanie urządzenia wedle naszych potrzeb.
Menu nagrywania – Recorder Setup
Tu kontrolujemy opcje dotyczące tego, w jakim formacie, częstotliwości próbkowania etc. chcemy nagrywać plik.
Możemy również włączyć lub wyłączyć funkcję „Pre-record”, pozwalającą na dodanie do pliku ostatnich dwóch sekund przed naciśnięciem przycisku “Record”.
W tym menu znajdziemy także opcje dotyczące automatycznego dzielenia plików – domyślny rozmiar automatycznie dzielonego pliku to 2 GB.
Menu odtwarzania – Player Setup
Dostępne tu opcje pozwalają nam kontrolować podstawowe parametry odtwarzania plików takie jak powtarzanie utworu, odtwarzanie sekwencyjne bądź pojedynczego pliku, wreszcie umożliwiają zmianę wartości, o jaką zwalnia bądź przyspiesza przycisk “Speed”.
To menu udostępnia także ustawienia typu i głębokości pogłosu dla przycisku „Reverb”.
Menu wyświetlacza – Display Settings
Ta część menu służy do kontroli parametrów takich jak jasność, kontrast czy czas wygasania ekranu.
Zarządzanie energią – Power Management
W tym miejscu menu, ustawimy, między innymi, czas automatycznego wyłączenia urządzenia czy typ baterii, jakiej używamy.
Ustawienia wejścia
W tej sekcji menu do dyspozycji mamy ustawienia:
• maksymalnej długości pliku w trybie „Rehearsal Mode”,
• częstotliwości odcięcia filtra Low Cut – 100, 200 lub 400 Hz,
• monitora odsłuchu,
• zmiany typu zewnętrznego wejścia mikrofonowego – mono bądź stereo.
Dodatkowo w menu zmienić możemy datę, godzinę czy opcje karty pamięci.
Połączenie USB
Roland R-05 udostępnia nam port USB, dzięki czemu umożliwia wygodny transfer plików. Aby połączyć Rolanda w trybie transferu danych, należy wyłączone urządzenie podpiąć kablem USB do komputera, a następnie nacisnąć włącznik i przytrzymać go przez jakąś sekundę. Charakterystyczny dźwięk dodania urządzenia powinien powiadomić nas o pomyślnej instalacji sterownika urządzenia. Rejestrator widziany jest jako zwykły dysk wymienny w folderze ‘Komputer’. Niestety fakt, że transfery danych nie przekraczają 3 Mb/s trochę martwi i nie zachęca do korzystania z tego rozwiązania.
Limiter/AGC
Do dyspozycji mamy dwa procesory – limiter, którego zadaniem jest obniżać poziom sygnału tylko wtedy, gdy przekroczy on określoną wartość, oraz AGC – Auto Gain Control – automatyczną kontrolę głośności, mającą wyrównywać poziomów podczas nagrania.
O ile funkcję limitera znam dobrze, funkcji AGC nie testowałem zbyt długo. Wynika to przede wszystkim z faktu, iż jej zwyczajnie nie potrzebuję – dobre wysterowanie poziomu sygnału pozwoli osiągnąć pożądane rezultaty bez użycia jakichkolwiek procesorów.
W funkcji limitera dopatrzyłem się jednak drobnego niuansu – włączenie jej obniża poziom sygnału o około 6 dB i słyszalnie podnosi poziom szumów w zapisywanym audio.
Podsumowanie
Wydatek 800 złotych, bo tyle kosztował mnie ten produkt, został mi w pełni zrekompensowany wygodą, ergonomią pracy i całkiem przyzwoitym dźwiękiem, szczególnie ze źródeł zewnętrznych.
Rejestrator jest mały, poręczny i na pewno zmieści się w każdej damskiej torebce i nie jednej kieszeni męskich spodni.