W poprzednim tekście skupiłem się głównie na rozwiązaniach dotyczących dostępności oraz maksymalnego uproszczenia interfejsu dla osób korzystających z czytników ekranu i klawiatury. Chciałem też, poprzez dostosowanie pewnych elementów interfejsu, ułatwić rozpoczęcie pracy z nowym systemem osobom przechodzącym z poprzednich Windowsów na siódemkę.
W tym artykule postaram się omówić najpopularniejsze zagadnienia, które być może nie są bezpośrednio związane z dostępnością, lecz pojawiają się dość często w pytaniach o system Windows 7 lub bywają po prostu problematyczne.
Dostosowanie układów klawiatury
Źródłem jednego z najczęściej występujących od samego początku korzystania z Windows problemów, nie tylko zresztą w Windows 7, jest klawiatura, a dokładniej zmiana jej układu w czasie pisania. Przyczyną naszych kłopotów jest to, że domyślnie od początku w polskim Windows zainstalowane są 3 układy klawiatury: 1 dla języka angielskiego (Stany zjednoczone) oraz 2 układy dla języka polskiego (polski programisty, ten, którego używa się najczęściej, oraz polski 214, z racji swojego pochodzenia od układu klawiatury maszyny do pisania, zwany układem maszynistki). Problem pojawia się w momencie, gdy w czasie pisania jakiegoś tekstu w dowolnym polu edycyjnym naciśniemy klawisze Ctrl+Shift lub Alt+Shift. Pierwsza z tych kombinacji będzie przełączała między układami klawiatury jednego języka, np. dla języka polskiego pomiędzy układem programisty a układem polski 214. Natomiast druga, skrót klawiszowy Alt+Shift, przełącza między różnymi układami klawiatury, ale uwzględnia układy klawiatury dla różnych języków. Najczęściej jest to przełączanie między polskim a angielskim. Co bardzo znaczące, użytkownicy, którzy do obsługi swego komputera używają tylko i wyłącznie klawiatury, prawie na pewno spotkają się z nim szybciej, niż ci, którzy jednocześnie korzystają z myszki i w znacznie mniejszym stopniu z klawiatury.
Jak pozbyć się niechcianych układów klawiatury?
Istnieją dwa rozwiązania tej niedogodności. W przypadku, gdy posługujemy się tylko językiem polskim, najprościej jest usunąć wszystkie niepotrzebne układy, a pozostawić polski programisty. Gdy jednak piszemy w dwóch lub więcej językach można do włączania poszczególnych układów klawiatury przypisać własne skróty klawiszowe, a domyślne, systemowe, przełączające między językami i układami, wyłączyć. W ten sposób uniknie się niekontrolowanego wprowadzania tekstu w niechcianym języku.
Jak to zrobić?
Rozwiązanie nr 1. Usuwamy wszystkie zbędne układy klawiatury pozostawiając tylko ten, z którego chcemy skorzystać.
W menu start, w polu wyszukiwania trzeba wpisać „region i język” bez cudzysłowów. Sposób posługiwania się polem wyszukiwania menu start opisałem w poprzedniej części. Proponuję więc, by teraz z niego skorzystać i po prostu wybrać opcję „region i język”, a następnie nacisnąć klawisz Enter. Otworzy się aplet panelu sterowania „region i język”. Teraz za pomocą kombinacji klawiszy Ctrl+TAB należy przejść na zakładkę „klawiatury i języki”, a tam nacisnąć przycisk „zmień klawiatury…” Otworzy się kolejne okno dialogowe o nazwie: „Usługi tekstowe i języki”, w którym na pierwszej zakładce, tj. „ogólne”, znajduje się drzewko z aktualnie zainstalowanymi językami i ich różnymi układami klawiatury. Aby usunąć konkretny układ klawiatury, należy odszukać go strzałkami na drzewie w ten sposób, że rozwijamy najpierw gałąź danego języka, np. angielskiego Stany Zjednoczone, dalej rozwijamy podgrupę „klawiatury”, gdzie znajdują się różne układy klawiatury, w tym przypadku jeden, czyli amerykański międzynarodowy, który chcemy usunąć. Aby to zrobić, wystarczy tabulatorem przejść do przycisku „usuń” i nacisnąć go. Tę samą procedurę należy powtórzyć dla układu klawiatury „polski 214”.
Uwaga! Jeżeli nie interesuje nas cały język wprowadzania, niezależnie od układu klawiatury, to po odszukaniu tego języka na drzewie, bez konieczności rozwijania drzewa i szukania konkretnego układu klawiatury, możemy nacisnąć przycisk „usuń”. Jednakże, jeżeli jedynym językiem wprowadzania ma pozostać polski, a jedynym układem klawiatury ma być „układ polski programisty”, to odnalezienie klawiatury „polski 214” i jej usunięcie jest konieczne.
Rozwiązanie nr 2. Dodajemy potrzebne języki wprowadzania i przypisujemy im własne skróty klawiszowe. Będziemy ich później używać do przełączania klawiatury na język, w którym chcemy pisać.
Uwaga! Do tworzenia omawianych tutaj skrótów klawiszowych można używać tylko klawiszy Alt, Shift, Ctrl i cyfr oraz tylko kilku znaków specjalnych jak ` (akcent) czy ~ (tylda).
Gdy już w oknie dialogowym „usługi tekstowe i języki” na zakładce „ogólne” dodaliśmy języki, których chcemy używać i wybraliśmy dla nich układy klawiatury, w tym samym oknie przechodzimy na zakładkę „zaawansowane”, aby tam zdefiniować nasze skróty klawiszowe.
Zanim jednak zaczniemy przypisywać skróty klawiszowe do układów klawiatury właściwych dla języków, których chcemy używać, proponuję usunąć skrót przełączający między językami.
Jak to zrobić?
Na zakładce zaawansowane znajduje się lista, na której należy wybrać pierwszy element, czyli „między językami”, a następnie klawiszem TAB przejść do przycisku „Zmień sekwencję klawiszy”… i nacisnąć go. W oknie, które się otworzy należy odszukać i zaznaczyć 2 przyciski opcji w dwóch grupach „przełączanie języka nieprzypisane” oraz „przełączanie układów klawiatury nieprzypisane”. Po naciśnięciu przycisku „ok”, a następnie, w oknie „usługi tekstowe i języki”, przycisku „zastosuj”, klawisze Alt+Shift i Ctrl+Shift nie będą już zmieniały języków i układów klawiatury.
Jeżeli dodaliście inne układy oprócz polskiego, to na tej samej liście, na której znajduje się opcja „między językami”, znajdziecie także dodane wcześniej układy klawiatury. Naciśnięcie przycisku „zmień sekwencję klawiszy” umożliwi Wam przypisanie własnej kombinacji włączającej wybrany układ klawiatury. Dobrze jest pamiętać także o tym, by utworzyć skrót klawiszowy służący do przejścia do pierwotnego, wyjściowego dla nas języka pracy, ale to nie powinno być trudne, gdyż język ten znajduje się już na edytowanej przez nas liście języków. Po dokonaniu odpowiednich zmian, w oknie dialogowym „usługi tekstowe i języki” naciskamy przyciski „zastosuj” i „ok”, a następnie w oknie „region i język” również naciskamy przycisk „ok”.
Autoodtwarzanie, czyli wygoda kontra bezpieczeństwo
Na pewno słyszeliście lub czytaliście wiele razy, w jaki sposób różne niechciane szkodniki mogą przeniknąć do naszego systemu. W systemie Windows dostępna jest funkcja autoodtwarzanie, która, zależnie od ustawień, pyta o akcję, którą wykonać, lub wykonuje akcję wybraną dla danego typu nośnika. Przykład: umieszczamy w napędzie CD/DVD płytę audio CD. Domyślnie zdefiniowaną akcją może być odtwarzanie tej płyty w konkretnym programie, jej zgranie, wyświetlenie okna z pytaniem, jaką akcje wykonać, lub po prostu brak akcji. O ile w przypadku płyt audio CD trudno spodziewać się zagrożenia dla naszych danych w komputerze, o tyle w przypadku pendrive’ów, dysków przenośnych itp., sprawa nie jest już taka oczywista. Autoodtwarzanie, gdy jest całkowicie wyłączone, zmniejsza ryzyko rozprzestrzenienia się na naszym komputerze jakiegoś złośliwego oprogramowania, które przecież ktoś może, nawet bez własnej wiedzy, dostarczyć nam wraz ze swoim urządzeniem przenośnym. Kolejnym argumentem przeciwko korzystaniu z autoodtwarzania, tym razem niezwiązanym już z bezpieczeństwem, jest po prostu to, że to użytkownik powinien decydować, co się będzie działo po podłączeniu jakiegoś urządzenia. Sam od wielu już lat nie korzystam z autoodtwarzania. Podłączenie dysku lub pendrive’a czy włożenie płyty do napędu i naciśnięcie klawiszy Windows+e, aby otworzyć okno komputer trwa niejednokrotnie krócej niż uruchomienie się jakiegoś programu zdefiniowanego w akcji autoodtwarzania czy też samodzielny wybór akcji z listy możliwości.
Jak wyłączyć autoodtwarzanie?
Aby wyłączyć autoodtwarzanie w Windows 7, należy w polu wyszukiwania menu start wpisać „autoodtwarzanie” i wybrać strzałkami stosowną opcję. Po naciśnięciu klawisza Enter, otworzy się właściwy aplet panelu sterowania, w którym trzeba odznaczyć tylko jedno pole wyboru „Użyj autoodtwarzania dla wszystkich nośników i urządzeń”. Teraz klawiszami Shift+tab trzeba odnaleźć przycisk: „zapisz” i nacisnąć go.
Od tej pory żadne zdefiniowane wcześniej akcje autoodtwarzania nie będą wykonywane i zostaną całkowicie wyłączone.
Czy jesteś pewien, że jesteś pewien? – czyli wyłączamy funkcję kontrola konta użytkownika (UAC).
W Windows Vista i nowszych pojawiła się kolejna funkcja, która w teorii ma pomagać użytkownikowi w ochronie komputera, czasem może rzeczywiście bywa pomocna, ale w praktyce bardzo mocno utrudnia pracę użytkownikom (nie tylko niewidomym).
Kilka przykładów. W czasie instalacji programów, oprócz konieczności odpowiedzi na pytania instalatora, konieczna jest też zgoda na modyfikację systemu w oknie kontroli konta użytkownika, czyli klasyczne irytujące „Czy jesteś pewien, że jesteś pewien?”. Kolejnym kłopotem, jaki może sprawiać kontrola konta użytkownika, jest fakt, że przenośne wersje czytników ekranu, np. NVDA nie odczytują okien kontroli konta użytkownika. Czasem, dzieje się tak w przypadku pojawienia się kłopotów z obsługą bezpiecznego pulpitu, nawet desktopowe wersje czytników ekranu mogą mieć z tym problemy. Dlatego, mimo niewątpliwych korzyści, jakie, zwłaszcza dla początkujących użytkowników Windows 7, ma stosowanie kontroli konta użytkownika, sugeruję wyłączenie tej funkcji.
Jak to zrobić?
W polu wyszukiwania menu start wystarczy wpisać: „kontrola konta” i wybrać strzałkami w górę/dół polecenie „Zmień ustawienia funkcji Kontrola konta użytkownika”.
W oknie, które się otworzy, klawiszem TAB należy odszukać suwak i strzałkami z domyślnej wartości przestawić go na najniższą. Window-Eyes powinien powiedzieć „suwak 0 z 3”, natomiast JAWS i NVDA w analogicznej sytuacji powiedzą „0 procent”. Po ustawieniu suwaka na brak powiadomień funkcji kontrola konta użytkownika naciśnięcie przycisku „ok” zapisze zmiany.
Uwaga! Być może system zechce uruchomić ponownie komputer, aby te zmiany zostały wprowadzone.
Dostosowywanie opcji zasilania w systemie Windows 7
W systemie Windows 7 ważne są również opcje zasilania, które określają, jak w różnych sytuacjach ma zachować się Windows, czy jakieś urządzenie wyłączyć, przyciemnić ekran itp. Poniżej opiszę przykładową konfigurację opcji zasilania w Siódemce, ponieważ również w tej kwestii pojawiało się trochę pytań. Za przykład niech posłuży nam konfiguracja tych opcji w moim laptopie.
Uwaga! Część ustawień na Waszych komputerach może być niedostępna, ewentualnie może się zdarzyć, że znajdziecie u siebie pewne funkcje, których z kolei nie ma w mojej maszynie. Należy ponadto pamiętać, że ustawienia dla komputerów przenośnych różnią się też w pewnym stopniu od ustawień w komputerach stacjonarnych. W tych ostatnich nie znajdziecie z pewnością możliwości dostosowania wszystkich opisywanych funkcji przy zasilaniu z baterii. System Windows oczywiście oferuje kilka wstępnych schematów zasilania, między którymi można się przełączać. Warto jednak stworzyć swój własny schemat lub, co łatwiejsze, zmodyfikować jeden z domyślnych tak, żeby uzyskując maksymalną wydajność maszyny, a przy tym, co tak ważne dla użytkowników komputerów przenośnych, oszczędzając energię, korzystać jednocześnie z komputera w sposób jeszcze bardziej efektywny. Przykładem takiej dodatkowej zmiany może być maksymalne przyciemnienie ekranu, który osobie całkowicie niewidomej do pracy nie będzie potrzebny. Opiszę teraz poszczególne opcje dostępne w zaawansowanych opcjach zasilania w Windows 7.
Aby otworzyć aplet opcje zasilania, można w panelu sterowania odszukać stosowne polecenie lub w polu wyszukiwania menu start wpisać „opcje zasilania” i strzałkami odszukać polecenie o takiej samej nazwie. Po otwarciu opcji zasilania, należy odszukać link „zmień ustawienia planu zasilania” i aktywować go klawiszem Enter. Otworzy się okno „edytowanie planu zasilania”, w którym znajdziecie kilka najczęściej modyfikowanych opcji. Ja jednak proponuję, by przejść do okna, w którym dostępne będą wszystkie ustawienia. W tym celu tabulatorem trzeba odszukać i uaktywnić link „zmień zaawansowane ustawienia zasilania”. W tym miejscu zobaczycie okno dialogowe, bardzo podobne do tych, które znają użytkownicy systemu Windows XP, zawierające tradycyjne przyciski, przyciski opcji oraz drzewo ustawień. Na tym drzewie znajdziecie grupy różnych ustawień, takie jak uśpienie, Internet Explorer czy zarządzanie energią procesora. Każda grupa to gałąź główna drzewa, a poszczególne ustawienia, to po ich rozwinięciu, kolejny poziomy struktury.
Pierwsza grupa ustawień to po prostu nazwa planu zasilania, np. „zrównoważony”. Po jej rozwinięciu, znajdziemy ustawienie „wymagaj hasła przy wznawianiu”. To ustawienie również trzeba rozwinąć strzałką w prawo. Po rozwinięciu zobaczymy dwie opcje. Będą to „zasilanie bateryjne” oraz „podłączony”. Aby zmienić wartość wybranego ustawienia, np. zasilanie bateryjne, po ustawieniu kursora na tej opcji, należy nacisnąć strzałkę w prawo. Otworzy się lista rozwijana złożona z dwóch elementów: „tak” i „nie”. Wartość wybieramy strzałką w górę lub w dół. Naciśnięcie strzałki w lewo spowoduje powrót do drzewa ustawień.
Uwaga! Aby upewnić się, że ustawienie rzeczywiście zostało zmienione, należy, używając strzałki w górę/dół, przesunąć kursor na inną opcję, a następnie powrócić na zmieniane wcześniej ustawienie i odczytać jego aktualną wartość. Postępowanie takie jest konieczne ze względu na sposób działania czytników ekranu, które wymagają czegoś w rodzaju odświeżenia widoku okna dialogowego. Ustawienie, które opisałem określa, czy w ogóle, a w przypadku komputerów przenośnych, w jakiej sytuacji Windows ma pytać o hasło przy wznawianiu pracy z takich stanów jak hibernacja czy uśpienie. Można na przykład zdecydować, żeby konieczność wprowadzania hasła pojawiała się tylko w momencie, gdy nasz laptop czy netbook korzysta z baterii i nie jest podłączony do sieci lub odwrotnie.
Druga grupa ustawień na drzewie to „dysk twardy”. Tak naprawdę znajduje się tam tylko ustawienie: „wyłącz dysk twardy po …”. Określa się tutaj, po ilu minutach bezczynności system powinien zatrzymać pracę dysku twardego. Dostępna jest również wartość „nigdy”. W tym miejscu mamy dwie możliwości. Można, używając strzałki w górę lub w dół, ustawić konkretną liczbę minut. Jeżeli jednak wartość ta jest duża, np. 100 minut, to łatwiej będzie skasować wpisaną wartość i wprowadzić własną, ponieważ znajdująca się w tym miejscu kontrolka to pole edycyjne z listą rozwijaną, co oznacza, że mamy możliwość wyboru wartości z listy lub wpisania jej ręcznie. Gdy ustawiliśmy kursor na interesującym nas ustawieniu, a następnie nacisnęliśmy strzałkę w prawo, kursor przeszedł do pola edycyjnego, w którym można nacisnąć klawisz End i klawiszem Backspace usunąć znajdującą się tam wartość. Teraz należy wprowadzić własną wartość, wpisując liczbę np. proponowane wcześniej 100. Jeżeli nie chcemy, żeby dysk był zatrzymywany w czasie bezczynności, to po wyczyszczeniu pola edycji, bez wpisywania tam czegokolwiek, należy nacisnąć strzałkę w górę, a następnie strzałkę w dół i wybrać wartość „nigdy”. Naciśnięcie strzałki w lewo, podobnie jak w przypadku opisanego już powyżej ustawienia oraz wszystkich ustawień, które opiszę poniżej, spowoduje powrót kursora do drzewa ustawień na wybrane i właśnie zmienione ustawienie.
Kolejna grupa to „Internet Explorer”. Zawiera również tylko jedno ustawienie, czyli „częstotliwość zegara JavaScript”. Dla zasilania bateryjnego domyślnym ustawieniem jest „maksymalne oszczędzanie energii”. Drugie z dostępnych tutaj ustawień to „maksymalna wydajność”. Oczywiście w komputerach stacjonarnych i dla podłączonych do prądu laptopów drugie ustawienie jest zdecydowanie bardziej wskazane.
Kolejna grupa ustawień to „ustawienia tła pulpitu”. Znajdziemy tutaj także tylko jedno ustawienie „Pokaz slajdów”. W Windows, właśnie od wersji Windows 7, wprowadzono możliwość wyświetlania na pulpicie różnych tapet, w formie pokazu slajdów, zamiast korzystania z jednego obrazu tła pulpitu. Ponieważ całkowicie niewidomym użytkownikom jest to zupełnie zbędne, zarówno w przypadku zasilania bateryjnego, jak i z sieci, proponuję wyłączyć pokaz slajdów. Nawet widzącym, którzy ustawiają tapety na pulpicie, w przypadku zasilania bateryjnego, proponuję pozostawienie domyślnego ustawienia z planu „zrównoważony”.
Następną grupą ustawień, ponownie zawierającą tylko jedno ustawienie, są „ustawienia karty sieci bezprzewodowej”. Po rozwinięciu: „Moduł oszczędzania energii”. Można tutaj wybrać spośród kilku wartości: maksymalna wydajność oraz średni lub niski poziom oszczędzania energii, a także maksymalny poziom oszczędzania energii. Jeżeli nie narzekacie na czas pracy Waszego sprzętu mobilnego na baterii przy włączonej sieci bezprzewodowej, to warto włączyć średni poziom oszczędzania energii. Przy możliwości korzystania z gniazdka elektrycznego najlepszym wyborem jest oczywiście maksymalna wydajność.
Szósta grupa ustawień na drzewie to „uśpienie”. W przypadku laptopa, na którym pracuję, zawiera ona 4 ustawienia. Pierwsze „uśpij po”, pozwala określić, po jakim czasie bezczynności (wyrażonym w minutach), komputer ma zostać uśpiony. Ustawienie dostosowuje się w ten sam sposób, co czas, po jakim ma zostać zatrzymany dysk twardy, co opisałem wyżej. Tu wyjaśnienie dla nowych użytkowników przechodzących z Windowsa XP: uśpienie, to nic innego jak stan wstrzymania, znany Wam dobrze z waszego poprzedniego Windowsa.
Kolejna opcja w tej grupie to „zezwalaj na stan uśpienia hybrydowego”. Co to jest „uśpienie hybrydowe”? Uśpienie hybrydowe łączy zalety standardowego uśpienia (czyli stanu wstrzymania) i hibernacji. Umożliwia ono szybkie wznowienie pracy w każdym momencie, jednak w momencie usypiania komputera, zawartość pamięci operacyjnej jest w niej zachowywana, ale również zapisywana na dysku twardym. Jeżeli nawet wystąpi przerwa w dostawie prądu elektrycznego, to odtworzenie stanu systemu sprzed wznowienia będzie nadal możliwe, ponieważ stan ten zostanie odtworzony z kopii zapasowej zapisanej na dysku twardym. Uwaga! Na części starszych komputerów obsługa „uśpienia hybrydowego” może nie być dostępna z powodu braku sterowników lub braku odpowiednich aktualizacji.
Trzecia opcja w tej grupie to „hibernacja po”. Podobnie jak w przypadku uśpienia, określa się tutaj w minutach czas, po jakim system ma zostać zahibernowany, a komputer wyłączony.
Czwarta i ostatnia opcja to „zezwalaj na wznawianie pracy według czasomierza”. W każdym przypadku polecam wyłączenie tej opcji, abyście nigdy nie zostali zaskoczeni faktem, że komputer pracuje, mimo wcześniejszego uśpienia lub hibernacji.
Następna, siódma grupa ustawień w opcjach zaawansowanych to „ustawienia USB”. Zawiera, jak już bywało, tylko jedno ustawienie: „ustawienie wstrzymania selektywnego USB”. Jeżeli doświadczacie jakichkolwiek problemów z urządzeniami USB, zwłaszcza tymi starszymi, to polecam wyłączenie selektywnego wstrzymywania USB. Wyłączenie tej funkcji uważam za dość sensowne również w komputerach stacjonarnych. Jedyny moim zdaniem wart uwzględnienia przypadek, gdy, kierując się chęcią oszczędzenia energii, dobrze jest pozostawić tę opcję włączoną, zachodzi tylko wtedy, gdy podczas zasilania bateryjnego na komputerach przenośnych nie doświadczacie problemów z urządzeniami USB.
Następna grupa opcji to „przyciski zasilania i pokrywa”. Grupa ta zawiera trzy ustawienia. Pierwsze z nich dotyczy komputerów przenośnych: „Akcja dla zamknięcia pokrywy” – określamy tutaj, jak ma zachować się Windows w momencie zamknięcia pokrywy w laptopie, netbooku, ultrabooku itp. Według mnie, w przypadku tego typu komputerów, dobrym wyborem jest uśpienie.
Drugie to „akcja przycisku zasilania” Określa to, co się stanie, gdy naciśnięty zostanie przycisk włączający komputer. Dostępne opcje to: „Nic nie rób”, „uśpij”, „hibernacja” oraz „zamknij”.
Trzecim w tej grupie ustawień jest: „Akcja przycisku uśpienia”. Określa ono, co się stanie, gdy naciśnięty zostanie przycisk uśpienia (wstrzymania). Większość komputerów nie posiada oczywiście takiego przycisku. Można go jednak często znaleźć na klawiaturach komputerowych, jako jeden z wielu przycisków dodatkowych. Całkiem naturalne wydaje się zatem, że dla przycisku zasilania ustawimy opcję „zamknij”, a dla przycisku uśpienia opcję „uśpij”.
Następna grupa opcji to „Magistrala PCI Express”. Znajdziemy tutaj również jedno ustawienie: „zarządzanie energią zależnie od stanu łącza”. Nazwa ustawienia jest skomplikowana, a określa po prostu czy dla złącz PCI Express moduł oszczędzania energii będzie wyłączony, czy też ustawiony na średnim lub wysokim poziomie oszczędzania energii. Oczywiście bardziej istotne będzie to dla posiadaczy komputerów przenośnych niż stacjonarnych.
Kolejna, dziesiąta już grupa opcji to „zarządzanie energią procesora”. Tutaj znajdują się najistotniejsze ustawienia, dzięki którym możliwe jest kompromisowe dobranie parametrów pracy naszego komputera tak, aby pogodzić maksymalnie długi czas pracy na baterii z oszczędnością energii. Pierwsze ustawienie to „minimalny stan procesora”. Ustawiany jest w procentach od 0 lub 1 do 100, określa ono, do jakiego najniższego poziomu może spaść obciążenie procesora podczas pracy. Najlepiej, zarówno dla zasilania sieciowego, jak i z baterii, ustawić najniższą możliwą wartość. Wtedy obciążenie procesora będzie dostosowane dynamicznie do wymagań stawianych mu przez system w danej chwili, a zatem, jeżeli nie będzie wymagana duża moc obliczeniowa, to wydajność zostanie odpowiednio obniżona.
Teraz zmienię nieco kolejność opisywanych ustawień i przejdę do trzeciego, dostępnego w tej grupie ustawienia, ponieważ, podobnie jak pierwsze, stanowi ono coś w rodzaju ogranicznika zmian intensywności pracy procesora.
„Maksymalny stan procesora” – określamy tutaj, podobnie jak w poprzednim ustawieniu, w procentach. Jeżeli akceptujemy spadek wydajności podczas pracy na baterii w porównaniu do pracy w warunkach zasilania prądem z sieci, to możemy tę granicę ustawić na akceptowalnym dla nas poziomie. Pozwala to na wydłużenie czasu pracy na baterii kosztem wydajności. W przypadku komputerów stacjonarnych i gdy komputer przenośny jest podłączony do prądu, najlepiej oczywiście ustawić wartość najwyższą, czyli 100%, tak, aby w pełni korzystać z możliwości jednostki obliczeniowej.
Drugie ustawienie w tej grupie to „zasady chłodzenia systemu” – wybór jest niewielki, ale również prosty, albo chłodzenie pasywne, albo aktywne. Dla zasilania bateryjnego najlepszym i również domyślnym wyborem jest chłodzenie pasywne, a dla zasilania z sieci chłodzenie aktywne.
Następna grupa ustawień w opcjach zasilania to „ekran”. Zawiera 4 opcje. Pierwsza z nich to „przygaś ekran po”. Ustawia się tutaj, po ilu minutach bezczynności ekran zostanie przygaszony. Kolejna to „Wyłącz ekran po”. Określa się, po ilu minutach bezczynności ekran ma zostać całkowicie wyłączony. Najlepiej, żeby wartość pierwszej opcji była niższa niż drugiej, np. przygaszenie ekranu po minucie, wyłączenie po dwóch minutach.
Trzecia opcja to „jasność ekranu”, a czwarta to „jasność przygaszonego ekranu”. Dostosowuje się tutaj jasność ekranu w normalnym trybie pracy oraz jasność w trybie ekranu przygaszonego. Ustawienie możliwie najniższych wartości spowoduje oczywiście oszczędność energii. Należy jednak pamiętać o tym, że gdy całkowicie przyciemnimy ekran, szczególnie zaś wtedy, gdy całkowicie przyciemnimy ekran przygaszony, może okazać się, iż skorzystanie z pomocy osoby widzącej, będzie zwyczajnie niemożliwe. W przypadku korzystania z tego samego komputera przez osobę niewidomą i widzącą tej drugiej osobie zbyt mocne przyciemnienie ekranu może utrudnić lub uniemożliwić pracę. Dostosowanie tych opcji jest więc bardzo indywidualne i może zależeć od wielu okoliczności.
Dwunasta, przedostatnia już grupa to „ustawienia multimedialne”. Znajdziemy tutaj 2 ustawienia. „Podczas udostępniania multimediów” – do wyboru są trzy opcje: pierwsza z nich to „zapobiegaj przechodzeniu komputera w stan uśpienia po okresie nieaktywności”, w czasie udostępniania multimediów w sieci czy też podczas nagrywania programu telewizyjnego czy radiowego komputer nie przejdzie w stan uśpienia, mimo innych ustawień.
Druga opcja to „zezwalaj na stan pozornego uśpienia”. Komputer zmniejszy pobór energii, wygasi ekran i wyciszy dźwięk, ale jeżeli będą wykonywane jakieś zadania związane z nagrywaniem lub udostępnianiem multimediów nie zostanie całkowicie uśpiony czy zahibernowany.
Trzecia możliwość ustawienia tej opcji to: „zezwalaj na przejście komputera w stan uśpienia”. Niezależnie od tego, czy aktualnie nagrywamy jakiś program lub udostępniamy multimedia do sieci, komputer, po pewnym okresie nieaktywności ustawionym w opcjach opisanych powyżej przejdzie w stan zdefiniowany w ustawieniach.
Drugie ustawienie w tej grupie to „podczas odtwarzania wideo”. Do wyboru są 3 ustawienia. W trybie „zrównoważony”, w celu oszczędzania energii, komputer będzie odtwarzał wideo z nieco niższą niż maksymalna wydajność. W trybie „optymalizuj jakość wideo” film wideo będzie odtwarzany w możliwej najlepszej jakości bez uwzględnienia zużycia energii. Trzeci tryb „optymalizuj zużycie energii” spowoduje, że priorytetem będzie jak najmniejsze zużycie energii przy możliwie dobrej jakości odtwarzania wideo.
Ostatnia już, trzynasta grupa ustawień to „bateria”. Grupa ta zawiera jednak najwięcej, bo aż sześć opcji. Są to ustawienia bardzo ważne dla komputerów przenośnych.
Pierwsza z nich to „akcja dla krytycznego poziomu energii baterii”. Możliwe akcje to: „Zamknij”, „uśpij” lub „hibernacja”. Najlepszym wyborem jest hibernacja. Nawet, gdy z jakichś względów nie zdąży się podłączyć komputera do ładowarki, to nie straci się nic z wykonanej do tej pory pracy.
Druga i trzecia opcja umożliwiają określenie odpowiednio niskiego i krytycznego poziomu energii baterii. Domyślnie niski poziom to 10 procent, a krytyczny warto ustawić możliwie najniższy. W niektórych komputerach będzie możliwe ustawienie jednego procenta, w innych tylko 3. Krytyczny poziom to taki, w którym system wykonuje akcję wybraną dla tego poziomu, a praca z komputerem nie jest już możliwa bez zasilania sieciowego.
Czwarte ustawienie w tej grupie pozwala włączyć lub wyłączyć powiadomienie o niskim poziomie energii baterii. Domyślnie powiadomienie to jest zawsze włączone i proponuję by tego nie zmieniać. Lepiej wiedzieć wcześniej, że bateria powoli się rozładowuje i mieć czas na podłączenie zasilania.
Piąte ustawienie to „akcja dla niskiego poziomu energii baterii”. Podobnie jak w przypadku krytycznego poziomu energii baterii można tutaj wybrać ewentualną akcję, jaką system ma wykonać przy tym poziomie energii. Ponieważ w przypadku niskiego poziomu energii wcześniej włączyliśmy powiadomienie, warto w tym miejscu wybrać opcję „nic nie rób”, bo przecież otrzymamy powiadomienie, gdy zostanie osiągnięty niski poziom energii i samodzielnie zdecydujemy, co dalej zrobić.
Ostatnia już, szósta opcja w tej grupie i ostatnia w zaawansowanych opcjach zasilania to „zarezerwuj poziom energii baterii”. Najlepiej ustawić jej wartość w ten sposób, żeby była wyższa od krytycznego, a niższa od niskiego poziomu energii baterii. W momencie, gdy bateria osiąga zastrzeżony poziom energii, system Windows wyświetla komunikat w formie okna dialogowego, monitujący użytkownika, aby podłączył komputer do źródła zasilania. Naciśnięcie przycisku „ok” spowoduje wykonanie akcji „uśpij”, brak reakcji pozwoli pracować z komputerem do momentu osiągnięcia krytycznego poziomu energii, a gdy zostanie on osiągnięty system wykona akcję, którą wybraliśmy dla tej sytuacji.
Włącz lub wyłącz funkcje systemu Windows, czyli wyłączamy niepotrzebne elementy interfejsu, funkcje i usługi
W Windows 7, w panelu sterowania, w aplecie „programy i funkcje” znajduje się opcja, umożliwiająca wyłączenie pewnych usług czy elementów systemu, z których użytkownik nie chce lub nie jest w stanie korzystać, ponieważ są mu niepotrzebne, niedostępne lub z jakichś względów dla niego niewygodne. W systemie Windows XP również można było znaleźć taką możliwość w aplecie „dodaj/usuń programy, dodaj lub usuń składniki systemu Windows”. O ile jednak w poczciwym XP-eku do tej operacji często była potrzebna płyta instalacyjna, o tyle w Windows 7 jeszcze się z taką sytuacją nie spotkałem. Co można wyłączyć w Siódemce i jak to zrobić?
Najprościej jak zawsze w polu wyszukiwania menu start wpisać „włącz lub wyłącz funkcje” i wybrać polecenie: „Włącz lub wyłącz funkcje systemu Windows”.
Po otwarciu okna dialogowego „funkcje systemu Windows” należy bezwzględnie odczekać kilka sekund, ponieważ drzewo z funkcjami nie jest dostępne tuż po otwarciu okna dialogowego.
Kilka ważnych informacji dodatkowych. W zależności od edycji systemu, liczba dostępnych funkcji może się różnić, niektórych na pewno nie znajdziecie w takich systemach jak Windows 7 Starter czy Home Premium. Jak wyłączać poszczególne funkcje? Jest to bardzo proste, aby włączyć jakąś funkcję, na jej nazwie należy nacisnąć Spację tak, aby czytnik ekranu ogłosił ją, jako zaznaczoną, natomiast aby ją wyłączyć, funkcję należy odznaczyć. Niektóre funkcje są na drzewie dostępne, jako pojedyncze elementy do włączenia lub wyłączenia, inne zaś są pogrupowane tak, że zaznaczenie całej grupy włącza wszystkie funkcje w danej grupie, np. jeżeli zaznaczycie grupę „multimedialne”, to wszystkie dostępne w tej grupie po rozwinięciu funkcje również zostaną zaznaczone i będą dostępne w systemie. Nie należy wyłączać żadnych funkcji, których przeznaczenia nie jesteście pewni, bądź takich, co do których w ogóle nie wiecie czemu mają służyć. Po tych kilku słowach wstępu pora przejść do meritum sprawy.
Gdy już drzewo funkcji będzie dostępne, proponuję bezwzględnie wyłączyć następujące funkcje:
- „platforma gadżetów systemu Windows”. Gadżety… pozostały tylko gadżetami, dla niewidomych są niezbyt wygodne w użyciu i właściwie nic nie wnoszą do codziennej pracy. W każdym razie taka jest moja ocena po kilku latach pracy z tym systemem.
- „składniki komputera typu tablet”. Gdy pracujecie na komputerach stacjonarnych czy laptopach, propozycja wyłączenia tej funkcji nie wymaga zbyt wielkich wyjaśnień. Na klasycznym komputerze funkcje komputera typu tablet, przynajmniej w systemie Windows 7, są całkowicie zbędne.
Te dwie funkcje radzę wyłączyć każdemu. Są natomiast jeszcze inne elementy, takie jak gry czy programy multimedialne, nad których wyłączeniem warto się zastanowić. Jeżeli czegoś w którejś z tych grup nie używacie, np. nie gracie w gry systemowe, nie używacie programu Windows Media Center i Windows DVD Maker, to można je spokojnie wyłączyć.
Funkcje, które proponuję włączyć to m.in. Microsoft.net Framework. Należy tutaj rozwinąć całą grupę i pozaznaczać wszystkie dostępne elementy. Dla tych, którzy nie lubią przeglądarki Internet Explorer jest również dobra wiadomość. Chociaż nie da się usunąć plików przeglądarki, ponieważ jest mocno zintegrowana z systemem, to można ukryć najbardziej oczywiste ślady jej obecności, takie jak ikony, po prostu wyłączając tutaj funkcję „Internet Explorer xx”, gdzie oczywiście xx to numer zainstalowanej wersji ie, 8, 9, 10 lub najnowsza 11.
Po wybraniu funkcji do włączenia i wyłączenia wystarczy przejść do przycisku „ok” i nacisnąć go, aby rozpocząć dokonywanie zmian. Po wykonaniu żądanych operacji komputer musi zostać uruchomiony ponownie. Niektóre funkcje mogą wymagać nawet dwukrotnego uruchomienia. Od momentu naciśnięcia przycisku „ok”, a następnie przycisku „uruchom ponownie” nie należy próbować podejmować jakichkolwiek akcji, aż do chwili, gdy system pokaże pulpit lub po prosi o hasło w oknie logowania, w zależności od tego, jak jest skonfigurowany konkretny komputer.
Podsumowanie
Powyżej opisałem ustawienia, niemające wielkiego lub żadnego wpływu na dostępność, ale wpływające ogólnie na sposób użytkowania systemu. Zdaję sobie sprawę, że przynajmniej w przypadku dokonywania zmian części z opisywanych przeze mnie ustawień, procedura może nadal wydawać się skomplikowana, zwłaszcza dla osób mniej obeznanych z komputerem. Mam jednocześnie nadzieję, że odpowiedziałem na znaczną część pytań, jakie pojawiły się w czasie Waszego, początkujących użytkowników, korzystania z Windowsa 7.
Zachęcam też do zapoznania się z innymi dostępnymi w panelu sterowania ustawieniami, ponieważ to, co opisałem, to tylko pewien wycinek z dużej całości. Pomoc systemu Windows jest też bardzo dobrym źródłem informacji o tym, jak zapoznać się z nieznanym, a mogę poprzeć to własnym przykładem, ponieważ wiele informacji uzyskałem właśnie z tego źródła. Pomoc Windows można wywołać w każdym miejscu systemu, naciskając skrót klawiszowy klawisz windows+F1.
Życzę więc wszystkim owocnej pracy, jak najmniej błędów oprogramowania i awarii sprzętu oraz przyjemności w korzystaniu z Windows 7.
Kamil Żak