Dokładnie rok temu obserwowaliśmy premierę najnowszego produktu firmy Apple, iPhone?a 3GS. Pojawienie się na rynku tego urządzenia stanowiło milowy krok w dziedzinie dostępności telefonów z ekranem dotykowym dla osób z dysfunkcją wzroku. Z niewielkim opóźnieniem na te rewelacje zareagowała konkurencja, czyli firmy Code Factory i Nuance Communications. Dzisiaj przyjrzymy się najnowszemu dziecku tej ostatniej, czyli programowi odczytu ekranu Talks w wersji 5.00.3, umożliwiającemu pracę z telefonami dotykowymi.
Talks może obecnie współpracować z modelami telefonów opartymi na platformie systemowej Symbian S60 V3 oraz S60 V5. Jest to chyba najistotniejsza zmiana, rozszerzająca zakres dostępnych telefonów o wiele nowych modeli. Kolejnym usprawnieniem jest, wspomniana już, możliwość obsługi ekranów dotykowych.
Instalacja aplikacji przebiega w sposób standardowy i w niczym nie różni się od instalacji poprzednich wersji. Podobnie przedstawia się kwestia klasycznego menu programu, z którym mamy do czynienia po otwarciu Talks.
W przypadku korzystania z telefonu bez ekranu dotykowego, różnice w działaniu, w stosunku do poprzednich wersji, prawie nie występują. Poprawiono m.in. obsługę klienta e-mail i kalendarza.
W nowszych modelach z systemem S60 V3 zmianie uległy niektóre skróty klawiszowe oraz dość znacznie rozbudowano funkcję audio.
Zupełnie inaczej przedstawia się sytuacja w przypadku korzystania z aparatów z ekranem dotykowym. Tutaj zmiany są zasadnicze i zauważalne niemal natychmiast.
Wystarczy przyłożyć palec do panelu dotykowego, a Talks od razu zaczyna odczytywać nam zawartość ekranu, znajdującą się bezpośrednio pod opuszkiem naszego palca. W ten sposób, bardzo łatwo i szybko możemy sprawdzić, jakie elementy, ikony i przyciski są aktualnie wyświetlane. Dodatkową pomocą Talks jest delikatna wibracja telefonu w momencie, gdy zbliżamy się do jakiegoś obiektu na ekranie. Sprawia to wrażenie, iż każdy wyświetlany element otoczony jest wibrującą ramką. W przypadku, gdy na ekranie występuje wiele elementów, pomaga to w ich łatwiejszym odnalezieniu i zapamiętaniu ich położenia.
Jeśli poruszając się po ekranie, natrafimy na jakiś obiekt, np. zegar, wystarczy na sekundę unieść palec i opuścić go z powrotem, klikając wskazany element, aby go uaktywnić i mieć dostęp do jego opcji. W przypadku poruszania się po menu telefonu, musimy dwukrotnie kliknąć w dany obiekt. Raz, aby podświetlić interesującą nas pozycję i drugi, aby ją uaktywnić. Konfigurację można zmienić w ustawieniach telefonu i otwierać poszczególne pozycje jednym kliknięciem.
Talks udostępnia użytkownikom telefonów dotykowych możliwość poruszania się po menu także za pomocą klawiszy. Aplikacja redefiniuje klawisze regulacji głośności, zamieniając je w podstawowej formie w kursory klasycznego joysticka. Dzięki temu po listach możemy poruszać się bardzo precyzyjnie. Dodatkowo, dłuższe przytrzymanie klawiszy regulacji głośności, w zależności od momentu ich użycia, może emulować klasyczny klawisz wyboru, dać dostęp do informacji o otwartym oknie, zakładek, aktywnych klawiszy funkcyjnych lub włączyć klawiaturę wirtualną.
Klawiatura wirtualna jest kolejną nowością Talks, występującą w telefonach z panelem dotykowym. Po jej wywołaniu, automatycznym lub na żądanie użytkownika, możemy skorzystać z klawiatury QWERTY lub klasycznej, alfanumerycznej, wyświetlonej na ekranie telefonu. Dokonujemy tego poruszając palcem po wyświetlaczu i, gdy usłyszymy interesującą nas cyfrę, stukając w ekran w taki sam sposób, jak przy wykorzystaniu standardowej klawiatury. Identycznie wpisujemy zarówno tekst, jak i numery, np. podczas próby nawiązania połączenia telefonicznego.
Po naciśnięciu klawisza Talks, którym domyślnie jest klawisz Menu, uzyskujemy dostęp do standardowych skrótów pozwalających konfigurować tę aplikację. Na ekranie pojawia się klawiatura numeryczna, rozszerzona o dodatkowe funkcje, które w klasycznej wersji wywoływaliśmy np. klawiszami funkcyjnymi.
Jak wspomniałem, nowe funkcjonalności programu Talks sprawiają, iż możliwe jest korzystanie z telefonów z panelem dotykowym. W stosunku do wcześniejszych wersji tej aplikacji jest to rewolucyjna zmiana.
Niestety, korzystanie z wirtualnej klawiatury nastręcza nieco trudności. Sam proces pisania wymaga dość dużej wprawy i koncentracji. Oprócz tego, znacznie ograniczona jest kontrola nad położeniem kursora podczas wpisywania poszczególnych znaków. Osoby z dysfunkcją wzroku, które zdecydują się na korzystanie z programu Talks i telefonu z ekranem dotykowym, muszą przygotować się na co najmniej kilka dni intensywnego przystosowywania się do nowych zasad używania klawiatury.
Piotr Witek