Logo Tyfloświat

Windows - KafelkiKomputery, jak każde urządzenia elektroniczne, warto od czasu do czasu wymienić na lepszy, nowszy model. Jeśli będziemy chcieli dokonać takiej czynności, z pewnością spotkamy się z propozycją zakupu komputera z fabrycznie zainstalowanym systemem Windows 8. Jak zwykle w przypadku pojawienia się nowego systemu, niewidomy użytkownik często zadaje sobie pytanie, czy oprogramowanie, z którego korzysta, będzie funkcjonować w nim prawidłowo i czy zmiany, które Microsoft wprowadził, będzie mógł uznać za pozytywne czy negatywne.

Jeśli chodzi o pierwszy aspekt, to wszystkich korzystających z JAWS’a o numerze wersji mniejszej niż 14 czeka aktualizacja, bowiem dopiero najnowszy produkt firmy Freedom Scientific prawidłowo współpracuje z upiększonym graficznie systemem Ósemki. Użytkownicy Window-Eyes muszą uzbroić się w cierpliwość, bowiem polska wersja WE o numerze 8, która prawidłowo współpracuje z najnowszym systemem Microsoftu nie jest jeszcze dostępna, ale ma to się zmienić na dniach. W najlepszej sytuacji są ci, którzy zdecydowali się na używanie darmowego screenreadera NVDA jako swojego podstawowego narzędzia pracy, bowiem ten program z Windows 8 po prostu działa.

Nowy interfejs. Czy jest się czego obawiać?

Najwięcej kontrowersji w przypadku Windows 8 i to, co ciekawe, nie tylko wśród niewidomych budzi nowy interfejs graficzny, tzw. Metro. Zadaniem Metra jest takie wyświetlanie zawartości, aby była ona wygodnie obsługiwana zarówno przy pomocy klawiatury i myszy, jak i palca czy rysika na ekranach dotykowych. Podstawowymi elementami interfejsu Metro, są tzw. Kafelki, ekran startowy oraz aplikacje Metro, pobierane ze sklepu Windows Store, a nie instalowane, jak dawniej, ze stron producentów. Oczywiście nie oznacza to, że standardowe, dawniej napisane aplikacje nie będą działały w systemie Windows 8. Istnieje duże prawdopodobieństwo że zadziałają, a jeśli nie, zawsze możemy skorzystać z trybu zgodności, rozwiązującego większość problemów.

Ekran startowy

Windows - AplikacjeW systemie Windows 8 nie występuje już, znane z poprzednich wersji okienek, Menu Start. Zostało ono zastąpione przez tzw. Ekran startowy oraz wspomniane Kafelki. Są to prostokątne obszary, na których znajdują się ikony uruchamiające różne aplikacje. Kafelki rozmieszczone są na wirtualnej siatce, po której użytkownik może poruszać się we wszystkich kierunkach. Zwykle eksplorację ekranu startowego zaczynamy w lewym, górnym rogu. Na ekranie startowym zrezygnowano całkowicie z folderów, efektem czego jest ogromna ilość ikon, które ułożone są na jednej, wielkiej stercie, w której łatwo się zagubić. Często nie jest bowiem jasne, do jakiej aplikacji odnosi się np. ikona opisana jako ‘Uninstall’, póki nie przejrzymy ikon, które z nią sąsiadują i nie uzyskamy tej informacji drogą dedukcji. Na szczęście, możemy nieco zapanować nad tym kafelkowym chaosem, przełączając się do widoku tzw. wszystkich aplikacji, w którym to mamy do czynienia z bardziej uporządkowanym zestawem ikon. Aby skorzystać z opisanego wyżej widoku, najlepiej po uruchomieniu ekranu startowego za pomocą klawisza Windows, nacisnąć kombinację Ctrl+Tab. Niestety, będziemy zmuszeni przełączać się w ten sposób za każdym razem, kiedy uruchomimy ekran startowy, domyślnie bowiem wyświetlany jest widok z Kafelkami.

Często, przy okazji rozmów o Windows 8 i lektury różnych recenzji, dowiaduję się, że oprócz Menu Start zniknął także Pulpit. Nie jest to prawdą, dostać się do niego możemy za pomocą skrótów ‘Windows+m’ lub ‘Windows+d’.

Aplikacje Metro i sklep Microsoftu

Przed czytnikami ekranu jeszcze daleka droga, aby korzystanie z aplikacji zaprojektowanych dla interfejsu Metro było tak wygodne i intuicyjne jak dla tych, z jakimi mamy do czynienia od lat i do których zdążyliśmy się już dobrze przyzwyczaić. Programy Metro bazują w dużej mierze na treściach HTML, bardzo często dynamicznie odświeżanych. Niekiedy wygodniej nam będzie odczytać ich zawartość za pomocą wirtualnego bufora, niekiedy lepiej funkcję tę wyłączyć. Bardzo mocno zubożała także możliwość konfiguracji interfejsów programów Metro. Dla przykładu, jedynym elementem w opcjach poczty Windowsa 8, jaki możemy ustawić, jest to widok, w jakim wyświetlone zostaną wiadomości (wątki). Skoro już o konfiguracji mowa, programy Metro nie posiadają menu w klasycznym rozumieniu tego słowa. Do wszystkich opcji konfiguracyjnych docieramy z tzw. Paska Zaklęć, aktywowanego przy pomocy skrótu Windows+i.

Czy warto?

Zdaję sobie sprawę, że temat w niniejszym tekście został przeze mnie potraktowany w bardzo powierzchowny sposób, ale nie było też moim zamiarem publikowanie szczegółowego opisu najnowszych okien, bo na to przyjdzie pora, gdy bardziej zaznajomię się z tym systemem. Obecnie chciałem jedynie zwrócić uwagę czytelników na najbardziej istotne zmiany, na które napotkają, jeśli zdecydują się zmigrować do wersji 8. Daleki jestem zarówno od polecania, jak i odradzania tego systemu. Interfejs Metro może niepokoić, ale często jest przecież tak, że najbardziej boimy się nieznanego. Niemniej jednak jeśli komuś wystarcza to, co zapewnia mu jego obecny system operacyjny, a nie ma natury eksperymentatora, niech lepiej wstrzyma się na jakiś czas, gdy teren zostanie zbadany przez użytkowników lubiących odkrywać nieznane. Pozostałych zachęcam do aktualizacji i do wspólnego odkrywania Windows 8, bo z pewnością jest to system, który wiele zmieni… Czy będą to zmiany na lepsze? O tym zadecyduje przyszłość.

Michał Dziwisz

Partnerzy

 Fundacja Instytut Rozwoju Regionalnego                     Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych

Back to top