Logo Tyfloświat

Technologia Daisy Online funkcjonuje w Polsce już od jakiegoś czasu, jednakże do niedawna mogli z niej skorzystać tylko posiadacze drogich i moim zdaniem koncepcyjnie przestarzałych odtwarzaczy książek mówionych takich jak Plextalk czy Victor Reader Stream. Było to spowodowane brakiem odpowiedniego oprogramowania na platformy iOS, Android i Windows. Sytuacja ta zmieniła się jednak kilka dni temu, gdy firma Dolphin Computer Access Ltd. wydała aplikację Easy Reader. Jak sama nazwa wskazuje, służy ona do odsłuchiwania i odczytywania książek elektronicznych, zarówno tekstowych, jak i audio. Spośród podobnych rozwiązań wyróżnia ją jednak natywne wsparcie dla wielu bibliotek, takich jak Bookshare, RNIB, Vision Australia, a także, co dla nas Polaków najważniejsze, polskiej biblioteki dla osób niewidomych DZDN. Dzięki tej funkcji możemy w prosty, szybki i wygodny sposób przeglądać katalogi biblioteczne w poszukiwaniu interesujących nas pozycji, przeglądać informację o nich, a gdy już się na którąś zdecydujemy, pobrać ją lub posłuchać online. Interesująca jest zwłaszcza ta druga możliwość, gdyż pozwala ona słuchać audiobooków nawet na urządzeniach z dość niewielką ilością pamięci, oczywiście tylko w miejscach, gdzie mamy dostęp do Internetu. W obecnej wersji EasyReader nie daje nam dostępu do innych niż Daisy zasobów DZDN. W trybie online będziemy mogli zatem, podobnie jak ma to miejsce w przypadku korzystania z odtwarzacza znajdującego się na stronie biblioteki, korzystać jedynie z publikacji wydanych w tym formacie.

Program dostępny jest w dwóch wersjach: na platformy iOS oraz Windows.

Wersja na iOS jest darmowa i, jak na razie, niedostępna w języku polskim. Posiada ona jeszcze pewne drobne, występujące czasami niedociągnięcia, polegające na przykład na niemożności załadowania książki lub wyświetlenia menu biblioteki, jednak większość z nich można naprawić, zamykając program z ekranu przełączania programów i uruchamiając go ponownie. Miejmy jednak nadzieje, że kolejne aktualizacje aplikacji przyniosą nam zarówno polskie tłumaczenie, jak i poprawki powyższych błędów.

Wersja przeznaczona dla Windows kosztuje 269 zł, została już spolszczona i można ją nabyć w firmie Harpo. Na stronie producenta możemy jednak pobrać 30-dniowe demo, pozwalające nam na przetestowanie programu przed jego zakupem.

Co zaskakujące, większości dostępnych w aplikacji na urządzenia mobilne funkcji na komputerze nie znajdziemy. Nie możemy na przykład odtwarzać książek bezpośrednio z biblioteki bez ich pobierania, a współpraca programu z czytnikiem NVDA także pozostawia wiele do życzenia.

Oprócz książek w formacie audio program obsługuje także pliki tekstowe, ale działania tej funkcji z materiałami w języku polskim nie udało mi się przetestować. Wersja komputerowa przy próbie wczytania pliku tekstowego wyświetlała błąd, zaś ta mobilna nie pozwala na wczytywanie z zewnętrznych źródeł, a żadna z dostępnych bibliotek nie oferuje polskich ebooków.

Warto tu także nadmienić, że osoby znające język angielski mają do dyspozycji biblioteki takie jak Epubbooks czy Project Gutenberg, które udostępniają każdemu i nieodpłatnie książki na wolnych licencjach i te znajdujące się w domenie publicznej. Do aplikacji można też podpiąć konta innych, przeznaczonych dla osób z dysfunkcją wzroku, zagranicznych bibliotek, oferujących książki i gazety, jednakże ta opcja, ze względu na wciąż obowiązujące ograniczenia wynikające z prawa autorskiego, nie jest jeszcze dostępna w Polsce.

Mikołaj Hołysz


Partnerzy

 Fundacja Instytut Rozwoju Regionalnego                     Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych

Back to top