Ponieważ trwa właśnie nabór wniosków w programie „Aktywny samorząd” Wielu potencjalnych beneficjentów zastanawia się zapewne jakie urządzenia wybrać, by najlepiej odpowiadały ich potrzebom. Jedni rozważają czy w ramach dofinansowania kupić drogi notatnik brajlowski lub równie kosztowną drukarkę brajlowską, inni zdecydują się na klasyczny zestaw komputerowy z tańszą linijką Brajlowską, a jeszcze inni, przede wszystkim słabowidzący, być może wybiorą sam komputer z dużym, wygodnym ekranem. Nie mniej ważną decyzją pozostaje wybór pomiędzy wszystko mającym laptopem ze zintegrowaną matrycą LCD, klawiaturą i kamerką internetową, a komputerem stacjonarnym, który we wszystkie wspomniane akcesoria należy doposażyć. W moim przypadku wybór padł właśnie na tę drugą opcję i komputer stacjonarny Apple Mac Mini, do którego postanowiłem dobrać sobie odpowiednie akcesoria z wygodną klawiaturą i dużym monitorem. Na sąsiednich stronach opisuję klawiatury, z których korzystam podczas używania mojego Maca, a w niniejszym artykule chciałbym skupić się na pozostałych peryferiach, czyli na 32-calowym ekranie 4K od Samsunga i kamerce internetowej marki Logitech.
Smart Monitory od Samsunga – nowoczesne i dostępne
Jeszcze do niedawna używałem dosyć standardowego monitora 24 calowego LG z wbudowanym tunerem TV. Jednak zmiana kodowania sygnału telewizji naziemnej na DVB-T2 pozbawiła go funkcji telewizora. Moje nawyki związane z oglądaniem telewizji też przez lata uległy zmianie na rzecz YouTube’a i usług streamingowych, takich jak Netflix czy HBO Max. Dlatego wybierając nowy monitor zainteresowały mnie modele od Samsunga z serii Smart Monitor, a konkretnie serie produktów M5, M7 i M8, różniące się od siebie głównie rozmiarem i wyposażeniem, zaś mój ostateczny wybór padł na środkowy model, czyli Samsunga S32BM700UPX.
Dosłownie w momencie, kiedy kończyłem pisanie tego artykułu na łamach serwisu imagazine.pl pojawiła się informacja o zapowiedzi wprowadzenia na rynek przez Samsunga wspomnianych serii monitorów w odsłonach na rok 2023. I tak wkrótce pojawią się monitory oznaczone symbolami M50C, M70C i M80C. Podobnie jak w poprzedniej iteracji sprzętu najniższy model to ekran Full HD, o rozmiarach 27 lub 32 cale, a dwie wyższe serie to ekrany 32-calowe o rozdzielczości 4K. Wraz z najdroższymi modelami z linii M8 Samsung tak jak poprzednio dodaje magnetycznie przypinaną kamerkę, a sama matryca jest wyższej klasy od tańszych modeli. Zatem być może jest to dobry moment, by podczas dokonywania decyzji zakupowych podobnie jak ja zainteresować się Smart Monitorami od Samsunga.
Wracając jednak do posiadanego przeze mnie ekranu, czynnikiem, który zadecydował o wyborze właśnie tego konkretnego modelu nie była jakość matrycy, ani nawet jej rozmiar i rozdzielczość, lecz obecność złącza USB typu C. Pora zatem przejść do szczegółów i przedstawić walory estetyczne i funkcjonalne takiego właśnie wyboru.
Wygląd
Wygląd opisywanego monitora nie odbiega szczególnie od podobnych urządzeń tego typu, ale warto zaznaczyć, że jest to nowoczesny design podobny do telewizorów Samsunga z wąską ramką dookoła matrycy, głośnikami skierowanymi w dół i prostym przyciskiem sterowania od spodu, znajdującym się zaraz pod logiem producenta.
Jeżeli chodzi o instalację ekranu przy naszym stanowisku pracy to mamy możliwość zamontowania go za pomocą opcjonalnego uchwytu VESA 100×100 lub użycia dołączonej eleganckiej stopki z solidną metalową podstawą i uchwytem na kable, która umożliwia regulację pochylenia ekranu w pionie, ale nie daje możliwości zmiany jego wysokości. W Internecie spotkałem się też z opiniami, że monitor łatwo jest na niej wywrócić do przodu i być może coś w tym jest, ale u mnie akurat stoi przy ścianie, więc ja nie doświadczam tego problemu, a jedynie sygnalizuję potencjalną niedogodność.
Patrząc na monitor od tyłu, na prawo od wspomnianej stopki znajdują się Dwa złącza HDMI oraz USB-C skierowane w dół, zaś bezpośrednio nad nimi wyprowadzone do tyłu trzy porty USB typu A. Dwa z nich pełnią rolę huba USB, a trzecie może posłużyć do podłączenia kamerki lub pamięci masowej bezpośrednio do monitora. Warto w tym miejscu wspomnieć, że złącze USB C pozwala nie tylko na przesłanie obrazu i funkcję huba, lecz umożliwia także ładowanie urządzeń z takim gniazdem z mocą 65W, a więc naładujemy za jego pomocą nawet Macbooka. Na prawo od stopki podłączymy natomiast kabel zasilania z typowym komputerowym wtykiem z uziemieniem.
Pilot, który dostajemy w zestawie z monitorem to minimalistycznie zaprojektowany kontroler Samsunga przypominający piloty dołączane do innych telewizorów koreańskiej marki. Nie jest wprawdzie aluminiowy, jak w niektórych droższych modelach TV ani ładowany solarnie, ale posiada gniazdo USB typu C do ładowania, jest mały, zgrabny i całkiem wygodny w użytkowaniu.
Trzymając go w dłoni możemy łatwo sięgnąć palcem do wszystkich jego klawiszy, a są to patrząc od góry:
- klawisz łącznika oraz oddzielony od niego dziurką mikrofonu klawisz do aktywacji asystenta Bixby;
- czterokierunkowy okrągły klawisz z kursorami i przyciskiem OK w środku;
- trzy klawisze funkcyjne, w tym najważniejszy w środku, uruchamiający Smart Hub oraz klawisz wstecz po jego lewej stronie i play/pauza po prawej;
- pod nimi znajdują się dwa podłużne charakterystyczne dla Samsunga klawisze głośności i zmiany kanałów góra/dół;
- a jeszcze niżej, 4 klawisze skrótów do popularnych aplikacji Netflix, Samsung Plus, Disney Plus oraz Prime Video, których uprzedzając pytania niestety nie da się przypisać do innych bardziej preferowanych usług.
Warto w tym miejscu przypomnieć, że dłuższe przytrzymanie klawisza głośności wywołuje menu dostępności, w którym możemy włączyć asystenta głosowego. tak, właśnie! Monitory z serii Smart podobnie jak telewizory tego producenta posiadają przewodnik głosowy umożliwiający ich pełną bezwzrokową obsługę.
Smart Hub
Wspomniałem też wyżej o ważnym klawiszu uruchamiającym Smart Hub i to jest tak naprawdę ta najważniejsza cecha wyróżniająca monitory serii Smart od większości dostępnych na rynku monitorów komputerowych.
To właśnie za pomocą Smart Huba dostajemy dostęp do licznych aplikacji znanych z systemu Smart TV Samsunga zarządzanych zresztą tak samo jak w przypadku telewizorów za pośrednictwem systemu operacyjnego Tizen.
Po uruchomieniu wspomnianego Huba, skrajnie po lewej stronie znajdziemy tak zwany Side Bar z pięcioma nadrzędnymi pozycjami takimi jak: opcje prywatności, wyszukiwarka, workspace, media oraz menu.
Tym razem zacznę opis od dołu, czyli od zakładki menu, gdzie oprócz wyboru źródła sygnału, trybu multiwiev znajdziemy przede wszystkim rozbudowany panel z ustawieniami monitora.
I tak wybierając pozycję “Wszystkie ustawienia” wchodzimy do głównego menu, gdzie znaleźć możemy następujące pozycje:
- Obraz – tu znajdziemy takie opcje jak tryb obrazu np. standardowy, dynamiczny lub film, ustawienia rozmiaru obrazu (można dostosować proporcje 16:9 lub 3:4), ochrona oczu, tu włączymy czujnik światła automatycznie dostosowujący jasność oraz ostatnia pozycja w tym menu, czyli ustawienia eksperckie, dające nam dostęp do ręcznej regulacji ostrości, kontrastu, jasności czy nasycenia barw.
- Dźwięk – gdzie podobnie jak w przypadku obrazu znajdziemy 4 pozycje – wyjście dźwięku, tryb dźwięku, ustawienia dźwięku przestrzennego oraz ustawienia eksperckie, które w tym przypadku dają dostęp do korektora graficznego, głośności automatycznej i parametrów dźwięku cyfrowego takich jak Dolby Atmos.
- Połączenia – tu nadamy nazwę naszego monitora widzianą w sieci lokalnej, ustawimy parametry sieci Wi-Fi, skonfigurujemy AirPlay oraz za pomocą menadżera urządzeń zewnętrznych podłączymy klawiaturę lub myszkę bluetooth.
- Gra – to menu, w którym włączymy tryb zoptymalizowany dla konsol do gier, włączymy skrócony czas reakcji matrycy czy ustawimy parametry obrazu HDR.
- Ogólne i prywatność – gdzie najważniejsze będą dla nas najprawdopodobniej ustawienia dostępności, ale też z pewnością konfiguracja asystenta Bixby, ustawienia języka interfejsu czy zalogowanie się do konta Samsung lub przywrócenie ustawień fabrycznych monitora.
- Ostatnie podmenu to pomoc techniczna, gdzie oprócz informacji o rozwiązywaniu problemów znajdziemy między innymi instrukcję obsługi w wersji elektronicznej oraz zaktualizujemy oprogramowanie monitora.
Jak widać samo menu ustawień jest dosyć mocno rozbudowane podobnie jak ma to miejsce w telewizorach i bez wątpienia jest znacznie bogatsze niż w przeciętnym monitorze komputerowym.
Dzięki przewodnikowi głosowemu wszystkie powyższe ustawienia są odczytywane i każdy parametr możemy łatwo i przede wszystkim samodzielnie dostosować do swoich potrzeb.
To co jednak będzie interesować nas najbardziej to zakładka Media, w której zainstalowane zostały najpopularniejsze aplikacje Smart TV, a te, których zabrakło, pobierzemy ze sklepu Samsung Apps. W ten sposób zyskujemy dostęp do takich usług jak YouTube, Netflix, Amazon Prime, Disney Plus czy aplikacji od Apple – TV i Music oraz przeglądarki internetowej Samsunga.
Dostępność aplikacji dla przewodnika głosowego wygląda podobnie jak w przypadku odbiorników TV od Samsunga, co oznacza tyle, że te największe działają bez problemu, a te mniej popularne w tym od polskich dostawców nie dają się obsłużyć bezwzrokowo.
Workspace to z kolei dostęp do usługi Office 365 oraz możliwość zdalnego podłączenia pulpitu komputera PC lub Maca oraz stacji dokującej Samsung Dex, ale żadnej z tych opcji nie testowałem pod kątem dostępności. Udało mi się wprawdzie zalogować za pomocą klawiatury bezprzewodowej do usługi Office 365, ale działało to zbyt wolno, by zachęcić mnie do dalszej eksploracji dostępnych tam funkcji.
To co przede wszystkim przekonało mnie do zakupu tego monitora to wbudowany system smart TV i przewodnik głosowy umożliwiający skorzystanie z niego bezwzrokowo.
Ponadto jest to po prostu niezły dużych rozmiarów monitor o rozdzielczości 4k, z przyzwoitymi głośnikami i możliwością podłączenia trzech urządzeń stanowiących źródło sygnału oraz posiadający hub USB, na czym również mi zależało. Dzięki temu za pomocą pojedynczego przewodu USB typu C podłączam swój stary laptop do dużego ekranu i jednocześnie uzyskuje w ten sposób dostęp do urządzeń peryferyjnych wpiętych do monitora, a za pomocą dwóch pozostałych złącz HDMI przerzucam obraz z Maca i iPada na duży ekran, a potem przełączam się pomiędzy wszystkimi trzema urządzeniami jedynie za pomocą dołączonego pilota.
Jak video konferencja to tylko z Logitech
Ponieważ nie zdecydowałem się na monitor z serii M8, do którego Samsung dołącza dedykowaną kamerkę to drugim akcesorium, o którym chciałbym napisać kilka słów jest kamerka internetowa Logitech C920 Pro HD Webcam Jest to jeden z najbardziej popularnych i najczęściej polecanych modeli wśród tego typu urządzeń. Głównie za sprawą wysokiej jakości obrazu przekazywanego podczas transmisji on-line. Bowiem kamerka ta oferuje rozdzielczość dwóch megapikseli, czyli 1920×1080 co jest rzadko spotykane, a wręcz rozdzielczość taka nie zawsze jest obsługiwana przez oprogramowanie do video rozmów, a wolniejsze łącza internetowe mogą mieć problem z jej płynną obsługą. Ponadto zamontowana w kamerce optyka pochodzi od uznanego producenta firmy Carl Zeis, zaś wbudowany 20 stopniowy auto Focus świetnie radzi sobie z dynamiczną regulacją ostrości, gdy zmieniamy naszą odległość od obiektywu. Kamerka posiada też niezłej klasy mikrofony stereo oraz diodę sygnalizującą aktywność urządzenia na froncie. Można ją zamontować na dwa sposoby albo klasycznie zawiesić na górnej krawędzi monitora lub jak w przypadku profesjonalnych kamer zamontować ją na statywie z typowym małym gwintem ¼ cala. Ja korzystam z prostego biurkowego trójnogu, dzięki czemu w łatwy sposób mogę regulować kadr i przestawiać kamerkę w różne miejsca. Umożliwia to elastyczny kabel o długości 2m zakończony wtykiem USB 2.0, a po stronie kamerki zintegrowany z urządzeniem. Wadą tego modelu, którą wytyka wielu recenzentów jest błyszcząca powierzchnia u góry, która łatwo zbiera odciski palców i wszelkie zabrudzenia, ale generalnie kamerka wygląda bardzo elegancko i stylowo doskonale uzupełniając nowoczesne stanowisko komputerowe.
Niestety oprogramowanie firmy Logitech pozostawia ciągle wiele do życzenia pod kątem obsługi jego funkcji z czytnikiem ekranu. W aplikacji LogiCamera Settings niby odczytywane są jakieś etykiety przycisków, ale trudno stwierdzić czy klikanie w nie odnosi jakikolwiek skutek, a ponadto zdarzają się przyciski zwyczajnie nieopisane. Niestety znany producent urządzeń peryferyjnych ma sporo do nadrobienia w tym względzie.
Stacjonarnie, ale komfortowo
Podsumowując opisane powyżej wady i zalety wyboru komputera stacjonarnego oraz doboru odpowiednich akcesoriów do niego należy wyraźnie podkreślić, że nie jest to rozwiązanie optymalne dla wszystkich, a wręcz dedykowane dla nielicznych użytkowników, mających bardzo specyficzne wymagania i wiedzących czego oczekują od sprzętu. Kupno laptopa fabrycznie wyposażonego w ekran, głośniki i kamerkę będzie na pewno znacznie bardziej uniwersalnym wyborem. Każde z tych zintegrowanych akcesoriów będzie w zależności od klasy laptopa określonej jakości i spełni swoją rolę, ale nie dostaniemy możliwości dobrania tych urządzeń do swoich potrzeb. Ekran w komputerze przenośnym to maksymalnie 17 cali, a wbudowane kamerki rzadko przekraczają rozdzielczość 1,3 megapiksela. Dlatego jeżeli nasze potrzeby ukierunkowane są bardziej na takie aspekty komfortu użytkowania jak wielkość ekranu czy jakość obrazu podczas video rozmów, a nie potrzebujemy komputera przenośnego to powyższe propozycje urządzeń mogą być ciekawą alternatywą do zakupu klasycznego laptopa. Mogą też być jego uzupełnieniem jak to ma po części miejsce w moim setupie sprzętowym, zapewniając mi jednocześnie mobilność, ale też zwiększony komfort użytkowania jednocześnie komputera stacjonarnego i przenośnego w domowym zaciszu.
Radosław Morawski