Logo Tyfloświat

[fot. Logo projektu Dropbox]
Kiedyś, gdy pamięci masowe dopiero wchodziły na rynek i były zdecydowanie droższe, każdy kilobajt był na wagę złota. Pamiętam bardzo dobrze moment, gdy w 1999 roku otrzymałem komputer PC z dyskiem o ogromnej na owe czasy pojemności – 4,3 GB. Wydawało się to wówczas wielkością ogromną, jednak z czasem okazało się, że i te 4,3 GB i kolejne 40 GB, a nawet ostatnio dokupiony 1 TB jestem w stanie skutecznie zapełnić danymi.
Na szczęście, dyski twarde do komputerów domowych, jak i serwerów tanieją, jednocześnie zwiększając swoją pojemność. Dzięki temu procesowi, dostawcy różnego rodzaju usług internetowych są w stanie zaoferować nam kolejne innowacyjne rozwiązania, które ułatwią codzienną pracę z komputerem. Z uwagi na to, że jestem posiadaczem kilku Pecetów, już dawno poszukiwałem narzędzia, które ułatwi mi synchronizację ważnych danych, rozrzuconych na ich dyskach. Po co bowiem biegać z pendrivem i pamiętać o konieczności aktualizacji konkretnych plików, skoro może zająć się tym automat, który nigdy nie zapomni o wykonaniu swojego zadania?
CZYM JEST DROPBOX?
Dropbox to usługa, dzięki której możliwe jest automatyczne synchronizowanie określonego katalogu na wielu maszynach jednocześnie. Przydatna może okazać się choćby w sytuacji, gdy posiadamy służbowy komputer, w podróży używamy laptopa, a w domu mamy swój komputer stacjonarny, a do tego często pracujemy w domu lub w podróży. W takim przypadku wystarczy, że na każdej z maszyn zainstalujemy Dropboxa, a dokumenty, nad którymi pracujemy, umieścimy w jego katalogu. Gdy tylko każdy z posiadanych przez nas komputerów będzie miał dostęp do Internetu, pobierze najbardziej aktualną wersję plików z serwera i umieści je w swoim katalogu. Przydatne? Dla piszących te słowa, z uwagi na charakter ich pracy, bardzo!
[fot. Dropobox, Screener strony WWW projektu, popis: Strona WWW projektu Dropbox]
DROPBOX I SYSTEM WINDOWS
Dropboxa pobieramy ze strony www.getdropbox. com, klikając na łącze ‘Download Dropbox’. Instalacja programu jest banalna i sprowadza się w zasadzie do klikania w przycisk ‘Next’. Po zainstalowaniu aplikacji, poproszeni zostaniemy albo o podłączenie naszego komputera do istniejącego już konta, albo o utworzenie nowego użytkownika. Jeśli to nasza pierwsza styczność z aplikacją, wybieramy przycisk ‘I don’t have a Dropbox account’ i klikamy ‘Next’. Jeśli natomiast mamy już konto, wybieramy ‘I already have a Dropbox account’ i również przechodzimy do następnego kroku. Jeśli wybraliśmy pierwszą z opcji, kolejny krok polegać będzie na wprowadzeniu swoich podstawowych danych, takich jak: imię, nazwisko, adres poczty elektronicznej. Usługa poprosi nas również o ustanowienie i potwierdzenie hasła i nadanie nazw komputerom, z których dane chcemy synchronizować.
Potem wystarczy już tylko zaakceptować umowę licencyjną (niestety jest to pole wyboru bez jakiejkolwiek etykiety, więc, gdy nie posługujemy się wzrokiem, akceptujemy niejako w ciemno), kliknąć przycisk ‘Next’. W kolejnym kroku także klikamy ‘Next’, następnie ‘Skip tour and finish’, co pozwoli nam uniknąć włączenia się filmu pokazowego dotyczącego Dropboxa. Teraz jesteśmy już prawie u celu. Jeśli chcemy wybrać lokalizację naszego dropboxowego folderu, zaznaczamy pole wyboru ‘I want to choose, where to put my Dropbox folder’ i klikamy przycisk ‘Change’. Jeśli tego nie zrobimy, folder zostanie umiejscowiony w katalogu ‘Moje Dokumenty’ (w przypadku Windows XP). Kiedy już wybierzemy lokalizację naszych plików, klikamy ‘Finish’ i możemy cieszyć się wybrana usługą.
JAK TO DZIAŁA?
Przyjrzyjmy się zawartości folderu Dropbox. Jeśli chcemy bardzo szybko dostać się do naszych synchronizowanych plików, wystarczy nacisnąć ‘Enter ’ na ikonce Dropbox, która znajduje się w zasobniku systemowym. Na szczególną uwagę zasługuje folder ‘Public’. Każdy plik, który w nim umieścimy, możemy w bardzo prosty sposób przesłać naszym znajomym, nawet jeżeli nie posiadają konta Dropbox. Aby tego dokonać, wystarczy wybrać plik, którym chcemy się podzielić, nacisnąć klawisz menu kontekstowego, rozwinąć podmenu ‘Dropbox’, a następnie wcisnąć ‘Enter ’ na pozycji ‘Copy public link’. Specjalnie przygotowany link powędruje do schowka systemowego, z którego już łatwo roześlemy go wszystkim zainteresowanym znajomym. Oczywiście w Dropboxie możemy tworzyć foldery, podfoldery, a cała ta zawartość zostanie rozesłana do wszystkich komputerów, które są podłączone do naszego konta.
Przy okazji istotna uwaga, pliki w Dropboxie są dostępne nawet wtedy, gdy nasz komputer jest wyłączony. Należy jedynie uważać, by nie przekroczyć oferowanego nam za darmo limitu 2 GB.
HISTORIA WERSJI
To kolejna przydatna opcja. Okazuje się, że Dropbox pamięta wszelkie zmiany wprowadzone we wszystkich przechowywanych plikach. W wersji darmowej rejestruje je tylko przez 30 dni, jednakże dla prywatnego użytkownika jest to, moim zdaniem, okres wystarczający. Aby zapoznać się z poprzednimi wersjami danego dokumentu, używając klawisza menu kontekstowego, rozwijamy podmenu Dropboxa i wybieramy „View previous versions”. Warto nadmienić, że za pomocą panelu WWW, dostępnego na stronie Dropboxa, możliwe jest również przywracanie omyłkowo skasowanych plików. I tak jak w poprzednim przypadku, funkcja dostępna jest tylko przez 30 dni od usunięcia pliku.
DROPBOX NA KOMPUTERACH APPLE
Bardzo podobnie rzecz się ma z instalacją Dropboxa dla systemu Mac OS X. Musimy ściągnąć wersję instalacyjną w postaci obrazu DMG, a następnie uruchomić instalator. Proces instalacji jest identyczny, jak w przypadku Windows, jednak nie wszystkie etykiety są czytane prawidłowo. Czasem trzeba posłużyć się kursorem myszki lub skorzystać z nieznacznej pomocy osoby widzącej. Domyślny katalog, w którym będą przechowywane synchronizowane pliki, umieszczany jest w Głównym Katalogu Użytkownika. Po uruchomieniu komputera, za każdym razem pojawia się okno Dropboxa z pustą zawartością. Nie możemy w nim właściwie nic zrobić, a gdy kombinacją ‘Command-Tab’ przejdziemy do innej aplikacji, okno znika i już się nie pojawia. Kolejna kwestia to dostęp do opcji Dropbox. O ile w Windows bardzo łatwo można sprawdzić choćby stan wysyłania plików, korzystając w tym celu z zasobnika systemowego, o tyle w Mac OS VoiceOver nie czyta stosownych opcji w pasku dostępnym kombinacją klawiszy ‘Control-Option-M’. Procedura synchronizacji i udostępnienia pliku jest identyczna, jak w systemach Windows. Korzystamy ze wspomnianego katalogu Public i oczywiście zamiast klawisza menu kontekstowego używamy ‘Option-Control-Shift M’ (VO-Shift-M), czyli czegoś w rodzaju prawego przycisku myszki.
DROPBOX DLA IPHONE’A
Jedną z odmian Dropboxa dla urządzeń przenośnych jest wersja dla iPhone’a, do pobrania ze strony iTunes Store. Jego instalacja nie sprawia żadnego problemu. Także po otwarciu aplikacji nie spotka nas żadna niemiła niespodzianka w postaci np. niedostępnych przycisków. Jedynie fakt, że program jest po angielsku, może utrudniać życie, choć oczywiście wcale nie musi tak być. Dropbox dla iPhone’a daje możliwość bezpośredniego przeglądania dokumentów i plików multimedialnych, a także wysyłania zdjęć i video z iPhone’a do innych naszych urządzeń.
POLITYKA PRYWATNOŚCI
W tym miejscu chcielibyśmy zwrócić uwagę na jedną istotną rzecz, która osobom paranoicznie nastawionym do aspektów prywatności może wydać się zagrożeniem.
Otóż, Dropbox indeksuje każdy umieszczony w nim plik, tworząc mu tzw. sumę kontrolną. Jeśli zdarzy się, że będziemy chcieli umieścić plik, który już jakiś użytkownik Dropboxa wrzucił do swoich zasobów, system skopiuje ten plik z lokalizacji tego użytkownika do nas, oszczędzając tym samym konieczność transferowania dwa razy tego samego zbioru. Oczywiście zaglądanie do plików innych użytkowników nie jest możliwe, takie sztuczki może robić tylko system i robi to w 100% automatycznie. Dropbox obrósł w rozmaite rozszerzenia, usprawnienia i dodatki, których zainteresowany użytkownik może znaleźć w Internecie mnóstwo. Większość z nich dostępna jest na stronie Wikipedii, poświęconej dodatkom do tej usługi.
PODSUMOWANIE
Dropbox to bardzo pożyteczne, wieloplatformowe, a przede wszystkim intuicyjne w obsłudze narzędzie, które możemy wykorzystywać na wiele sposobów. Jeśli wspomniane 2 GB darmowej przestrzeni to za mało, zawsze możemy zapłacić za dodatkowe miejscu lub polecić tę usługę kilku znajomym, bowiem za taką działalność właściciele serwisu przyznają w prezencie dodatkowy transfer.
Jeśli czytelnicy czują niedosyt informacji o opisywanej usłudze, zapraszamy do wysłuchania audycji Dropbox na www.tyflopodcast.net .

*Michał Dziwisz jest absolwentem informatyki w Szkole Wyższej im. Pawła Włodkowica w Płocku. Prowadzi własną firmę, specjalizującą się w usługach komputerowych. Jego pasją jest, szeroko pojęte, radio. Hobby to pociągnęło za sobą podjęcie misji tworzenia pierwszego w Polsce podcastu skierowanego do osób niewidomych
*Robert Hetzyg jest księdzem i dziennikarzem. Redaguje mały środowiskowy kwartalnik o tematyce religijnej, publikuje w miesięczniku „Nasz Głos”
*Michał Kasperczak jest absolwentem historii na UAM w Poznaniu. Od kilkunastu lat interesuje się i praktycznie wykorzystuje technologie tyfloinformatyczne w pracy i nauce. Współuczestniczył w dostosowaniu i testach interfejsu aplikacji biznesowych SAP ERP dla niewidomych. Był współpracownikiem firm tyfloinformatycznych. Obecnie pracuje nad kształtem portalu www.tyfloswiat.pl

Partnerzy

 Fundacja Instytut Rozwoju Regionalnego                     Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych

Back to top