Jeśli straciłeś wzrok lub uległ on znacznemu pogorszeniu, pojęcie „samodzielność” wydaje ci się niemal tak abstrakcyjne, jak podróże w kosmos. Na popularności zyskuje za to słowo „nigdy” – „Nigdy nie poprowadzę samochodu”, „Nigdy samodzielnie nie pojadę na wycieczkę rowerową”, „Nigdy nie usmażę ulubionych naleśników”, „nie posortuję prania”, „nie ubiorę się ładnie” i tak dalej, i tak dalej. Rzeczywiście niektóre z tych „nigdy” pozostaną w mocy i jedyne wyjście, to pogodzić się z faktami. Wiele z nich można jednak wyeliminować. Na początek ważne, żeby nie skupiać się na tym, czego w danej chwili nie możesz zrobić. Zamiast tego postaraj się poszukać profesjonalnego wsparcia. Jeśli jesteś w stanie obsłużyć smartfona albo komputer i skorzystać np. z facebooka, szybko dowiesz się, że istnieje wiele grup i forów, na których osoby niewidome i słabowidzące dzielą się swoimi przemyśleniami i doświadczeniami oraz szukają pomocy w różnych dziedzinach. Zwykle na takich forach są też przedstawiciele organizacji pozarządowych, które zajmują się rehabilitacją osób niewidomych. Oni z pewnością podpowiedzą Ci, gdzie i z jakiej pomocy możesz w danym momencie skorzystać. Jeśli natomiast nowoczesne technologie to „nie Twoja bajka”, poproś kogoś, żeby znalazł Ci kontakty telefoniczne do organizacji pozarządowych. Tą drogą też możesz uzyskać potrzebną wiedzę. Osobiście uważam, że najbardziej profesjonalne i kompleksowe wsparcie dostaniesz w organizacji, w której pracują osoby niewidome i słabowidzące, ponieważ takie osoby najlepiej znają trudności, z jakimi się zmagasz. Niejednokrotnie też same musiały takie bariery pokonać, dlatego wiedzą, jak się do tego zabrać.
Jedną z takich organizacji jest Fundacja Vis Maior Pies Przewodnik. Jej założycielka i prezeska Jolanta Kramarz sama jest osobą niewidomą, a spora część pracowników również ma niepełnosprawność wzroku. Od początku swojego istnienia fundacja kładzie nacisk na niezależność osób niewidomych i słabowidzących, a w szczególności takich, które doświadczyły utraty lub gwałtownego pogorszenia widzenia. Droga do tej niezależności wiedzie przez długie i niejednokrotnie żmudne zdobywanie podstawowych życiowych umiejętności. Należą do nich: samodzielne przemieszczanie się, bezwzrokowa obsługa komputera i korzystanie z nowoczesnych technologii, wykonywanie zwykłych, codziennych czynności, np. przygotowywanie posiłków, dbanie o porządek w domu, dbanie o własny wygląd, itd. Ponieważ pogorszenie lub utrata wzroku to ogromna trauma i życiowa rewolucja, niejednokrotnie potrzebne jest również wsparcie psychologa, który pomoże zrozumieć, że wraz z utratą wzroku życie się nie kończy, a jedynie zmienia oraz że nadal może być aktywne i interesujące.
W Fundacji Vis Maior Pies Przewodnik mamy ponad 20 lat doświadczenia w prowadzeniu tego rodzaju rehabilitacji. Unikatem na skalę kraju jest nasze czterotygodniowe szkolenie (tzw. „Szkoła letnia”), obejmujące, m.in. zdobywanie wyżej wymienionych umiejętności. Odbywa się ono stacjonarnie w Warszawie, tzn. uczestnicy mieszkają przez cały czas w hotelu. Nie przewidujemy możliwości przyjazdu z osobą towarzyszącą, dzięki czemu łatwiej o usamodzielnienie się. Nie obawiaj się jednak, nikt nie oczekuje od ciebie, że nagle w obcym miejscu i mieście poradzisz sobie zupełnie sam. Uczestników wspierają wolontariusze oraz trenerzy samodzielności, którzy pomagają przy posiłkach, w docieraniu na zajęcia, oswajaniu nieznanej przestrzeni, robieniu drobnych zakupów, wyjściach na spacery, itd.
Może zastanawiasz się teraz, czy nie lepiej umiejętności potrzebne po utracie wzroku zdobywać we własnym domu. Otóż nie. Na ogarnianie domowej i przydomowej przestrzeni przyjdzie czas później. Na początku warto oddalić się od swojego środowiska, ponieważ niejednokrotnie zdarza się, że bliscy osoby tracącej wzrok – w najlepszej wierze i w trosce o jej bezpieczeństwo – blokują jej rehabilitację. Uważają na przykład, że sami zrobią wszystko szybciej, lepiej i bezpieczniej, że utrata wzroku jest wielkim nieszczęściem, więc po co „ten biedny niewidomy” członek rodziny ma się dodatkowo przemęczać. Poza tym, jeśli wciąż jeszcze masz opory przed publicznym używaniem białej laski, łatwiej przełamiesz je w miejscu, w którym nikt Cię nie zna. Pobyt w hotelu pozwala też poznać inne osoby w podobnej sytuacji, wymienić się doświadczeniami, nawiązać nowe przyjaźnie.
Na pewno jednak podczas warsztatów nie znajdziesz czasu na nudę. Kurs jest bardzo intensywny. Zajęcia rozpoczynają się o 7:30 gimnastyką dostosowaną do potrzeb i możliwości osób z dysfunkcją wzroku i trwają mniej-więcej do osiemnastej. Obejmują one:
- Grupowe i indywidualne wsparcie psychologiczne,
- Indywidualną naukę orientacji przestrzennej (korzystania z białej laski),
- Podstawy obsługi komputera i smartfona,
- Podstawy pisma brajla,
- Naukę wykonywania codziennych czynności, np. przygotowywania prostych posiłków, dbania o porządek, o garderobę,
- Indywidualne porady stylisty.
Oprócz tego odbywają się jeszcze tzw. zajęcia kulturalne. Są to na przykład spotkania z ciekawymi ludźmi, wycieczki do interesujących miejsc, zwiedzanie warszawskich zabytków. Kursanci w 2023 roku mieli warsztaty w fabryce cukierków, pokaz gry na misach tybetańskich, możliwość głaskania alpak, przejazd „ogórkiem” (zabytkowym autobusem) po Warszawie i wiele wiele innych atrakcji.
Wiosna to dobry czas, żeby pomyśleć o zwiększeniu swojej samodzielności. Opisywane szkolenie realizowane jest bowiem w ramach projektu „Kurs na Samodzielność”, który formalnie zaczyna się 1 kwietnia. Nabór uczestników odbywa się zwykle w czerwcu. Same warsztaty natomiast zaczynają się pod koniec lipca lub na początku sierpnia i trwają 4 tygodnie. Rekrutacja kandydatów polega na wypełnieniu ankiety rekrutacyjnej oraz na rozmowie kwalifikacyjnej z pracownikami fundacji.
Ponieważ projekt „Kurs na Samodzielność” jest dofinansowany ze środków PFRON, trzeba mieć ważne orzeczenie o stopniu niepełnosprawności.
Dobrze już teraz zacząć obserwować profil Fundacji Vis Maior Pies Przewodnik na Facebooku lub zapamiętać adres naszej strony internetowej: www.fundacjavismaior.pl, żeby na pewno nie przegapić rozpoczęcia naboru. Na stronie można zapisać się do naszego newslettera i wtedy informacje o realizowanych projektach będą przychodziły na podany adres mailowy.
Jeśli nigdy nie obsługiwałeś komputera ani mediów społecznościowych albo już nie dajesz z tym rady, z powodu pogorszenia wzroku, na pewno w swoim otoczeniu znajdziesz kogoś, kto wyszuka dla Ciebie potrzebne informacje. Wysiłek, jaki włożysz w zgłoszenie się na nasze szkolenie, z całą pewnością zaprocentuje w przyszłości.
Czekamy na Ciebie na „Kursie na Samodzielność”.
Joanna Kurowska Fundacja Vis Maior Pies Przewodnik